Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rzeszów: nie wiesz gdzie wyjść z dzieckiem? Powstała nowa bawialnia. Mini Dom pozwoli wcielić się dziecku w policjanta czy lekarza

Marcin Piecyk
Marcin Piecyk
Chciałbyś gdzieś wyjść z dzieckiem w Rzeszowie, ale skończyły Ci się pomysły? Niedawno powstała w naszym mieście bawialnia połączona z kawiarnią. W środku znajdują się tematyczne domki dla dzieci, w których mogą bawić się w policjantów, lekarzy, kosmetyczki, czy mamę i tatę.

Mini Dom, bo taką nazwę nosi nowa bawialnia, powstał przy al. Sikorskiego w Rzeszowie. To miejsce, w którym rodzice mogą przyjść z dzieckiem i dostarczyć rozrywki zarówno maluchowi jak i sobie. W środku, oprócz samej części dla pociech, znajduje się kawiarnia. Mini Dom składa się z domków tematycznych, które pozwalają dziecku wcielić się w kilka zawodów czy ról.

- Dzieci najbardziej lubią naśladować rodziców, wcielać się w różne role, np. bawić się w sklep, sprzedawanie - tłumaczy Anna Kalczyńska, właścicielka bawialni Mini Dom.

I dodaje, że oprócz samej zabawy, tematyczne domki mogą pomóc dzieciom w zrozumieniu otaczającego ich świata.

- Często małe dzieci boją się wizyt lekarskich, bo kojarzy im się to z zastrzykami czy innymi nieprzyjemnymi zabiegami. Tutaj zabawa w lekarza ich oswaja, lekarz nie staje się strasznym panem czy panią, tylko może nawet kimś fajnym w ich oczach

- opisuje Anna Kalczyńska.

Mini Dom: pobaw się z dzieckiem w policjanta, lekarza, kosmetyczkę

Wewnątrz Mini Domu znajduje się siedem "działów", każdy o innej tematyce:

  • warsztat
  • policja
  • dom - dzieci mogą bawić się w przyrządzanie potraw, karmienie niemowlaków itp.
  • szpital połączony z gabinetem dentystycznym
  • salon urody
  • sklep
  • ogólna salka dla mniejszych dzieci z układankami i zabawkami sensorycznymi

Do bawialni mogą przyjść dzieci w każdym wieku. Jest tam kącik dla najmłodszych, nawet 6-miesięcznych pociech, jak mówi właścicielka Mini Domu, zabawy są odpowiednie także dla dzieci z podstawówki.

Pomysł podpatrzony w Dubaju

Skąd wziął się pomysł na stworzenie takiej bawialni?

- Kiedy nasz synek był malutki, wybraliśmy się w podróż do Dubaju. Widzieliśmy wtedy KidZanię, czyli domki z podziałem na różne zawody dla dzieci. Mogły się wcielać w rolę strażaka, lekarza, kosmetyczki. Niesamowicie spodobało mi się to miejsce i stwierdziłam, że coś podobnego, ale w pomniejszeniu, mogłabym stworzyć na Podkarpaciu

- wyjaśnia Anna Kalczyńska.

Właścicielka doszła też do wniosku, że skoro dzieci będą miały miejsce do zabawy, rodzicom także należy się chwila relaksu. Siedząc w części kawiarnianej rodzic ma widok na monitoring, który obejmuje całą bawialnię. Dzięki temu może wypić kawę, mając swoją pociechę ciągle na oku.

Mini Dom może pomieścić ok. 12 dzieci jednocześnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto