To już druga rowerowa wyprawa, przy okazji której Kacper Kogut, Andrzej Kozioł i Krystian Mroziak organizują pomoc charytatywną. Rok temu pojechali do Grecji i zbierali pieniądze dla chorego chłopca z Jarosławia. Udało im się zebrać ponad 12 tys. zł.
Tym razem losy trójki rowerzystów przecięły się z młodą, ale bardzo prężnie działająca fundacją Mukohelp z Jarosławia, która pomaga chorym na mukowiscydozę. Życie z tą ciężką, wielonarządową chorobą, to nieustanne wydatki.
- Koszty leczenia i fizjoterapii pacjentów chorych na mukowiscydozę są bardzo wysokie. Ta choroba wiąże się z codziennym drenażem i inhalacją i właśnie na ten cel będziemy chcieli przekazać pieniądze, które uda się zebrać w czasie tej akcji. Dla 11-letniej Paulinki, która mieszka niedaleko Jarosławia. Mam nadzieję, że chociaż trochę dzięki tej akcji odciążymy tę rodzinę - mówi Monika Bartnik, prezes fundacji Mukohelp z Jarosławia
.
Wyprawa, która zacznie się 6 lipca na jarosławskim rynku ma potrwać ok. 20 dni. Planują przejechać ok. 2200 km. Wracać będą samolotem.
- Chcemy jeszcze jak zwykle pod drodze coś zwiedzić. Pojedziemy przez Kraków, potem Czechy. W Austrii chcemy być w Wiedniu, a w Słowenii w Lublanie. Potem już Włochy przez Rzym do Neapolu. Trasa zmienia się jednak na bieżąco, bo nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć. Wracamy samolotem, bo nie dostaniemy więcej urlopu
- opowiadają rowerzyści.
Ponad dwa tysiące kilometrów na rowerach przez kilka krajów to wiele wyzwań i niespodziewanych sytuacji po drodze. - Spanie to jest pełna improwizacja. Są to oczywiście tylko namioty i śpiwory. Zwykle śpimy w miejscach nie za bardzo ustronnych, ale też nie za blisko zabudowy. Na takiej wyprawie nie da się wszystkiego zaplanować. Wszystko wychodzi w trakcie. W zeszłym rok wzięliśmy ze sobą za dużo rzeczy. Teraz, nauczeni doświadczeniem, będziemy mieć lżejsze bagaże - mówi Kacper Kogut.
Rowerzyści podkreślają, że momenty kryzysu na trasie, pozwala zwalczać świadomość, że jedzie się aby pomóc. Jak doszło do tego, że ich drogi przecięły się z fundacją Mukohelp?
- Podobnie jak rok temu, był to czysty przypadek. Po prostu przeglądając Internet znalazłem informacje o tej fundacji, skontaktowaliśmy się panią Moniką i postanowiliśmy pomóc
- wyjaśnia Kacper Kogut.
Rowerzyści wciąż szukają chętnych do wsparcia ich akcji. Każdy kto chciałby się włączyć, powinien skontaktować się z fundacją Mukohelp, informacje na stronie muko.help lub na stronie akcji rowerem po oddech.
W zamian za wsparcie rowerzyści mogą zaoferować niewielki rozgłos oraz promocję darczyńcy, który zechce wesprzeć akcję. - Mówimy tutaj o logach firm na naszych koszulkach, stronie FB, przez którą przewijają się tysiące ludzi oraz w całej machinie medialnej przed startem - wyjaśnia Kacper Kogut.
Czy takie charytatywne wyprawy staną się tradycją? - Póki pozwoli nam zdrowie, będą chęci i wytrzymają to nasze partnerki, to pewnie tak - mówią z uśmiechem.
Zobacz też: Łukasz Czepiela, pilot akrobacyjny i liniowy, mistrz świata Red Bull Air Race w klasie Challenger. Airshow w Turbi V Podkarpackie Pokazy Lotnicze
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?