Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rośnie szansa na budowę kolejki nadziemnej? Rzeszów podpisał list intencyjny

Dariusz Dziopak
Jedną z firm, którą w przeszłości rozważano do budowy kolejki w Rzeszowie, był kanadyjski Bombardier.
Jedną z firm, którą w przeszłości rozważano do budowy kolejki w Rzeszowie, był kanadyjski Bombardier. Archiwum Urzędu Miasta Rzeszowa/Bombardier
We wtorek Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa oraz jego zastępca, Marek Ustrobiński, podpisali list intencyjny w sprawie budowy nadziemnej jednoszynowej elektrycznej kolejki w Rzeszowie z firmą Sunningwell Polska.

Budowa nadziemnej jednoszynowej elektrycznej kolejki w Rzeszowie była głównym tematem piątkowego spotkania władz Rzeszowa z przedstawicielami chińskiej firmy China Communications Construction Company, która specjalizuje się w produkcji kolejek jednoszynowych. Czyżby wałkowana od lat sprawa kolejki nadziemnej w Rzeszowie miała wreszcie posunąć się do przodu?

Na razie na przeszkodzie budowy ciągle stoi brak odpowiednich przepisów w polskim prawie, co uniemożliwia uzyskanie unijnego dofinansowania. W ratuszu przekonują, że niebawem prawo ma się zmienić dzięki przychylności wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła.

Podpisany we wtorek list intencyjny świadczy, ze Rzeszów nie rezygnuje z - jak to niektórzy określają - wybujałej koncepcji budowy nadziemnej kolejki.
Zainteresowanie wdrożeniem technologii monoraila w Rzeszowie wyraża firma Sunningwell Polska, która, jak przekonuje ratusz, ma doświadczenie i wiedzę w zakresie koncepcji elektrycznej, jednotorowej kolejki szynowej.

Sunningwell Polska nawiązała już współpracę z firmami: BYD Company Limited z siedzibą w Chinach, która jest w stanie zapewnić dostęp do najnowszych technologii oraz z China Communications Construction Company z Chin, która posiada doświadczenie w budowie monoraili.

Rzeszów z kolei udostępni Sunningwell niezbędną dokumentację, którą zgromadził na temat budowy kolejki i wyda zgodę, by przedstawiciele firmy przeprowadzili wizję lokalną.

Wstępne szacunki mówią, że 7-kilometrowy odcinek mógłby pochłonąć ok. 350 mln zł. Trasę wstępnie wytyczono od dworca PKP, przez aleję Rejtana, Powstańców Warszawy, Batalionów Chłopskich i Witosa.

Współpraca między Rzeszowem a Sunningwell na mocy podpisanego listu ma trwać 12 miesięcy. W tym czasie mają się odbywać cykliczne spotkania z profesjonalnymi doradcami obu stron.


ZOBACZ TEŻ: Chłopak z Podkarpacia pomaga ludziom w dalekiej Tajlandii

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto