W poniedziałek na sesji rady gminy Świlcza zapadła decyzja o podarowaniu Uniwersytetowi Rzeszowskiemu ponad 35 hektarów terenu. Radni jednogłośnie zagłosowali "za" uchwałą i teraz, w przeciągu najbliższych kilku tygodni działki trafią do uczelni.
- Następny krok to przygotowanie aktu notarialnego. Darowiznama charakter warunkowy: jeżeli do 2027 roku nie rozpoczną się prace przy budowie kompleksu szpitala uniwersyteckiego, tereny muszą wrócić do samorządu
- tłumaczy Adam Dziedzic, wójt gminy Świlcza.
Nowoczesny kompleks szpitala uniwersyteckiego w Świlczy koło Rzeszowa. Uczelnia ma sześć lat na rozpoczęcie prac
Chodzi o tereny w okolicach wiaduktu nad S19, pomiędzy Świlczą i Mrowlą. Kompleks działek leży znajduje się zarówno w samej Świlczy, jak i części Rudnej Wielkiej.
- Okres sześcioletni powinien być wystarczający, żeby rozpocząć proces inwestycyjny. Myślę, że przekazanie działki to okres dwóch - trzech tygodni - mówi wójt Dziedzic.
I dodaje, że powstanie szpitala uniwersyteckiego na terenie gm. Świlcza da możliwości rozwoju dla uczelni, ale również dla gminy.
- To też rozbudowa infrastruktury, możliwość kształcenia się naszej młodzieży w tych kierunkach i lepszy dostęp do opieki zdrowotnej. To, co mogliśmy zobaczyć w pandemii pokazuje, jak jeszcze wiele trzeba zrobić
- podkreśla Adam Dziedzic.
Przypomnijmy, że list intencyjny o współpracy Uniwersytetu Rzeszowskiego z gminą Świlcza został podpisany jeszcze w 2018 roku. Sam szpital uniwersytecki ma się składać z KSW nr 1 przy ul. Szopena w Rzeszowie i nowoczesnego kompleksu w Świlczy oraz "szpitala płucnego" przy Rycerskiej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?