Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Spokojny poświąteczny dzień na Strażackiej przerwał pościg policji za kierowcą BMW. Pościg niestety skończył się kraksą. Pędzace BMW wylądowało w polu. W pościgu brały udział dwa radiowozy.
Zaraz po tym jak samochód uciekiniera wypadł z drogi policjanci pobiegi w stronę BMW i siłą wyciągnęli kierowcę na ziemię. Samochód po pewnym czasie został wyciągnięty oraz przetransportowany lawetą.
Strażacką często spacerują ludzie, młode mamy z dziećmi i same dzieci. Na szczęście w całym zajściu nikt nie ucierpiał.
Szczegóły zdarzenia wyjaśnia rzecznik miejskiej policji, Zbigniew Kocój - Na skrzyżowaniu Sobieskiego i Targowej kierowca złamał zakaz skrętu w lewo. Nie zatrzymał się na wezwanie i uciekając przed radiowozem dwukrotnie przejechał na czerwonym świetle. Ostatecznie na Strażackiej zatrzymał się w rowie - opisuje Kocój.
Kierowcą był 22-letni mieszkaniec powiatu strzyżowskiego. Uciekał ponieważ jeździł bez prawa jazdy. Dokument odebrał mu sąd w ubiegłym roku za jazdę pod wpływem alkoholu.
- W sprawie tego pana wyślemy do sądu dwa wnioski - jeden w sprawie wykroczeń, które popełnił, za co grozi mu kara grzywny, drugi za jazdę mimo orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności - tłumaczy rzecznik.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?