Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poczuj adrenalinę na skałkach

Teraz Rzeszów
Teraz Rzeszów
- Dawno temu przypadkiem trafiłem na ściankę wspinaczkową. Potem zrobiłem kurs skałkowy, taternicki, a po namowach znajomych, także instruktorski zakończony egzaminem i stażem. Cały czas wspinanie na świeżym powietrzu sprawia mi dużą frajdę. Osiem godzin za biurkiem niszczy. Po pracy trzeba się ruszać, a wspinanie jest wyśmienitą formą ruchu - zapewnia Dominik Hajduk
- Dawno temu przypadkiem trafiłem na ściankę wspinaczkową. Potem zrobiłem kurs skałkowy, taternicki, a po namowach znajomych, także instruktorski zakończony egzaminem i stażem. Cały czas wspinanie na świeżym powietrzu sprawia mi dużą frajdę. Osiem godzin za biurkiem niszczy. Po pracy trzeba się ruszać, a wspinanie jest wyśmienitą formą ruchu - zapewnia Dominik Hajduk Ewa Stec/archiwum prywatne
Zapalonym wspinaczom sztuczne ścianki służą przede wszystkim do tego, żeby zimą nie umrzeć z nudów. Prawdziwa zabawa zaczyna się bowiem w skałkach.

Wspinaczka skalna to jedna z odmian wspinaczki uprawiana w skałkachzwykle nieprzekraczających 30-50 metrów wysokości. W swojej klasycznej odmianie polega na zdobywaniu skał wyłącznie przy użyciu rąk i nóg (w odróżnieniu od wspinaczki hakowej) poruszając się po konkretnych drogach wspinaczkowych, wiodących przez naturalne formacje skalne lub sztucznie wytyczone trasy.Ścianka dobra na początek- Po co się wspina? A po co jeździ się na rowerze albo pływa? - odwraca moje pytanie Dominik Hajduk instruktor wspinaczki skalnej AWF, a z zawodu programista. Dla każdego może to być inny powód - sposób na odstresowanie, chęć sprawdzenia się, poprawienia kondycji, spędzenia czasu ze znajomymi albo pretekst do podróżowania. Niewykluczone jednak, że sprawia to jakaś magiczna siła, która powoduje, że już od dziecka wspinamy się na drzewa – uśmiecha się.Od czego zacząćDobrym pomysłem jest sprawdzenie na sztucznej ściance, czy taka forma aktywności w ogóle nam odpowiada. Tam też na miejscu uzyskamy fachową pomoc i porady dla początkujących. Jeśli jesteśmy przekonani, że wspinaczka to jest „to", Dominik radzi, żeby kolejne stopnie wtajemniczenia zaliczać pod okiem doświadczonych wspinaczy. Szkolenia koleżeńskie czy klubowe to niezła forma poznania podstaw. Jeśli nie mamy wspinających się znajomych, poszukajmy licencjonowanego instruktora, który przeprowadzi z nami kurs. Po kursie już samodzielnie możemy jeździć w skały.- Na ścianie czy w skałach? Jeśli zaoknem nie pada i jest ponad 15 stopni, to nie widzę sensu wspinania się wzamkniętej hali – mówi instruktor.Bezpieczniej niż na rowerze?Na ściance wspinać może się właściwie każdy. W przypadku skałek, sytuacja jest bardziej skomplikowana. Zdaniem Dominika bardzo istotna jest ogólna kondycja fizyczna wspinacza. Zwykle kontuzje biorą się z niedostatecznej rozgrzewki lub przecenienia własnych możliwości, rzadziej z powodu ludzkiego błędu. Przeszkodą nie jest natomiast wiek. Po skałkach wspinają się zarówno kilkuletnie dzieci, jak i seniorzy.Trudno jednak wspinaczkę zaliczyć do najbezpieczniejszych sportów. Wspinacz swoje bezpieczeństwo i życie powierza w ręce partnera, który zapewnia mu asekurację z dołu za pomocą liny. Dlatego równie ważny jest wybór odpowiedniego partnera, jak i dobrego atestowanego sprzętu.- O ile wspinaczka ściankowa jest sportem bezpiecznym, o tyle wspinanie w skałach, po drogach ubezpieczonych -posiadających gotowe punkty asekuracyjne - niesie ze sobą dodatkowe niebezpieczeństwa obiektywne, czyli takie, na które nie mamy bezpośrednio wpływu. Może zdarzyć się, że trafimy na kruchą skałę albo zastanie nas burza. Bezpieczeństwo będzie zależało od jakości punktówasekuracyjnych lub ich braku. Jednak w trakcie mojej kariery wspinaczkowej więcej widziałem wypadków rowerowych niż wspinaczkowych - mówi Dominik.***Ile to kosztujeSprzęt osobisty: buty wspinaczkowe - od150 zł, uprząż - 100 zł, karabinki osobiste i przyrząd asekuracyjny - 120 zł.Sprzęt zespołowy: (używany wspólnie przez zespół wspinaczkowy) 800 zł, na tę sumę składa się: lina - od 350 zł i ekspresy 10 sztuk - do 400 zł.W bardziej wymagających rejonach skalnych przydadzą się dodatkowo pomocnicze taśmy, repsznury i kaski.***Tu można się wspinać:Na Podkarpaciu najpopularniejsze ogródki wspinaczkowe to Kamieniec (Odrzykoń) oraz Kamień Leski.Poza Podkarpaciem dolinki podkrakowskie, Ostańce Jerzmanowickie, Jura północna (małopolskie), Sokoliki (dolnośląskie).***Sztuczne ścianki wspinaczkowe w RzeszowieŚciana Wspinaczkowa KU AZS Politechniki Rzeszowskiej, ul. Poznańska 2. Bilet wstępu 6 zł, 3 zł - na podstawie ważnej legitymacji ISIC AZS; wypożyczenie sprzętu - 1 zł; szkolenie dla początkujących - 25 zł.Ścianka wspinaczkowa „Baltoro", ul. Obrońców Poczty Gdańskiej 11. Bilet jednorazowy – 7 zł plus 1 zł (uprząż). 

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Poczuj adrenalinę na skałkach - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto