16 kwietnia o godz. 18.30 - film "Powrót", dramat francuski nagrodzony w Wenecji.
Po seansie "Powrotu" w pamięci zostaje przede wszystkim wizja francuskiej wsi: niby słonecznej i żywej, tak naprawdę podskórnie opresyjnej, bulgoczącej od konfliktów i spięć. Ten kontrast dobrze widać w kreacji Nielsa Schneidera: na co dzień obsadzany w rolach enigmatycznych przystojniaków, w filmie Jessiki Palud jest wiecznie zmęczony, smutny i zmartwiony. Schneider gra Thomasa, który po latach wraca do domu rodzinnego i umierającej matki, by odkryć, że czekają go tu głównie ponure tajemnice oraz złowrogie niedopowiedzenia. W tym świecie niepokojąco nasyconych kolorów, enigmatycznych rozmów i wrogich spojrzeń bohater znajduje jednak szanse, by powrót do starego życia okazał się też początkiem nowego.
Na wieść, że jego matka umiera, Thomas wraca po latach do rodzinnej wsi w południowo-wschodniej Francji. Wkrótce okazuje się, że zerwane relacje będzie nadzwyczaj trudno naprawić, ale niespodziewanie pojawia się szansa na stworzenie zupełnie nowych.
W obsadzie także gwiazda francuskiego kina Adèle Exarchopoulos.
2019 MFF W WENECJI - BIENNALE CINEMA Konkurs 'Horyzonty' - Najlepszy scenariusz Jessica Palud, Philippe Lioret
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?