Plaga kleszczy. Specjaliści zalecają wyjątkową ostrożność. Zaniepokoić powinien nas zwłaszcza tzw. rumień wędrujący

- Teraz jest ich prawdziwe zatrzęsienie - opowiada Grażyna Stanowska z Rzeszowa. - Kiedyś to kleszcza można było przynieść tylko z lasu, a dzisiaj przynoszę te pasożyty, wychodząc do ogródka czy na trawnik. Codziennie oglądam dokładnie nie tylko dzieci, jak wracają z placu zabaw, ale też moje zwierzęta: psy i koty. W sobotę na bluzie córki znalazłam dwa małe kleszcze, na szczęście nie wbiły się jej w skórę.

Choroby przenoszone przez kleszcze są bardzo groźne

Kleszcze przenoszą wiele groźnych chorób, a wśród nich boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu.

Lek. med. Janusz Kaliszczak, specjalista chorób zakaźnych, epidemiolog i pediatra z Rzeszowa przestrzega przed lekceważeniem ugryzienia kleszczy. Zaznacza, że chociaż nie widzi w tym roku wzrostu zachorowań na boreliozę, to zauważa, że wśród pacjentów jest większa świadomość.

- Pacjenci, którzy znajdą na swoim ciele kleszcza, zgłaszają się do lekarzy. Obserwują też swoje ciało, czy np. nie pojawi się na nim charakterystyczny dla boreliozy rumień - informuje lek. med. Janusz Kaliszczak. - Mają świadomość, że mogą przynieść kleszcze zarówno z lasu, działki, ogródka, jak i parku. Starają się zabezpieczyć swoje ciało przed tymi niebezpiecznymi pajęczakami.

Zaznacza też, że jeśli kleszcz wbije nam się w ciało, to możemy sami go usunąć. np. przy pomocy pęsety.

- Powinniśmy zrobić to najszybciej. Nie możemy czekać, aż sam nasyci się krwią i odpadnie - zaznacza lekarz. - Kleszcze najchętniej wgryzają się tam, gdzie skóra jest miękka, zazwyczaj pod biustem, między pośladkami, pod kolanami, za uszami.

Specjaliści ostrzegają, że zaniepokoić powinien nas zwłaszcza tzw. rumień wędrujący, który po kilku, kilkunastu dniach od ukąszenia, może - ale nie musi - pojawić się w dowolnym miejscu na ciele. Niekoniecznie w miejscu ukłucia. Zmiana może przybierać różne formy, najczęściej ma owalny kształt, przypominający jakby zaczerwienione miejsce po oparzeniu czy pokrzywkę. Zazwyczaj nie swędzi. Choremu mogą dokuczać także bóle głowy, mięśni, gorączka, osłabienie.