Od godz. 9 w sobotę uczestnicy castingu skakali, biegali, odpowiadali na pytania i oswajali się z kamerami i aparatami fotograficznymi. Twórcy programu oprócz ciekawych twarzy, szukali też ciekawych osobowości. Kto im wpadł oko? Odpowiedź na to pytanie poznacie gdy program pojawi się we wrześniu na antenie TVN, a uczestnicy stanął przed jury w składzie: Joanna Krupa – przewodnicząca, Katarzyna Sokołowska, Marcin Tyszka i Dawid Woliński. Wsparciem ma być dla uczestników Michał Piróg.
Oskar rozpina koszulę
Przed nimi na pewno stanie Oskar Litwin, 21-latek z Rzeszowa. – Wywalczyłem sobie, dosłownie, miejsce w programie – mówi ze śmiechem. Był w grupie rezerwowej i miał przekonać producentów programu, że to jemu miejsce się należy. – Powiedziałem to, co czuje, że powinni wybrać mnie, bo w stu procentach zaangażuję się w udział w programie i skupię się na tym, żeby go wygrać – opowiada Oskar. Przy okazji dodaje, że swoją „mowę” wygłosił w rozpiętej koszuli, żeby jury zobaczyło jak dobrze jest przygotowany do udziału w Top Model. – Przez ostatnie dwa miesiące byłem na diecie i ćwiczyłem, żeby przygotować się do udziału w castingu – przyznaje.
Popularność w służbie społecznej
Oskar śmiało przyznaje, że droga modela, to jego wymarzona życiowa ścieżka. Odnalazł ją podczas udziału w konkursie Mister Polski UK&Ireland 2018. Zdobył tytuł Mistera Internetu. – Nie mogłem pozwolić sobie nie wziąć udziału w rzeszowskim castingu. Ja chcę być wzorem do naśladowania dla innych. Chcę pokazać, że popularność powinna służyć wyższym celom. Można ją wykorzystać do promocji ważnych społecznie akcji, do zwrócenia uwagi na poważny problem – tłumaczy. I tak właśnie chce ją wykorzystywać rzeszowianin. Zresztą już zaczął, to robić biorąc udział w akcji #zapinajpasywtaksowce.
Warto walczyć o marzenia
21-latek jest jedną z tych osób, które uważają, że lepiej jest żałować, że się spróbowało, niż żałować że się nie spróbowało. – W życiu warto robić to, na co się ma ochotę i próbować osiągać wymarzone cele – mówi Oskar. – Wiem, że ludzie, którzy biorą udział w konkursach czy programach związanych z modą, wyglądem są przez nasze społeczeństwo, niestety ciągle, traktowani niepoważnie, ale nie warto się tym przejmować. To niesprawiedliwa ocena, wynikające z tego, że nas po prostu nie znają. Każdy z nas ma ciekawą historię do opowiedzenia, studiujemy, uczymy się. I mamy odwagę sięgać po marzenia – dodaje.
Dla każdego z uczestników castingu, pojawienie się w Rzeszowie miało być krokiem do zrobienia kariery. Na zwycięzcę siódmej edycji programu „Top Model” czeka nagroda - 100 tys. zł, kontrakt z agencją modelek oraz okładka w magazynie mody.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?