Akcję strajku branży koordynuje Polska Federacja Fitness. Branża fitness należy do najmocniej dotkniętych przez pandemię. Kluby i siłownie zamknięte są od połowy października, a straty liczone są w milionach złotych.
W Rzeszowie otwierają się głównie małe i średnie biznesy. Wielkie sieciówki pozostają zamknięte na głucho. W poniedziałek ruszyła siłownia w Galerii Budziwój "Wake up fitness". Odbywają się tam zajęcia grupowe z instruktorami. Można przebierać w rodzaju. Są zajęcia, gdzie można pracować nad brzuchem, udami i pośladkami", jest zumba, pilates. Są ćwiczenia na "zdrowy kręgosłup" i i "stop cellulitowi". Zajęcia dla dorosłych odbywają się popołudniami w tygodniu, a w weekendy trochę ruchu mogą zażyć dzieci. Wszystko odbywa się z zachowaniem reżimu sanitarnego (maseczki, dezynfekcja, własny ręcznik).
W tygodniu w godz. 9 do 22 otwarta jest Siłownia Cool Gym - Coolturysta przy Lisa Kuli w Rzeszowie. W weekendy do godz. 18 w soboty, do 16 w niedziele. Trzeba obowiązkowo przestrzegać reżimu sanitarnego, a maksymalna liczba osób na obiekcie to 50 (w dwa dni w tygodniu nawet 10). Powstał nawet specjalny licznik w Internecie, który pokazuje, ile osób przebywa na siłowni. Oficjalnie z siłowni mogą korzystać: przygotowujący się do zawodów sportowych, uprawiający sport w ramach współzawodnictwa sportowego, trenujący wraz z trenerem personalnym.
Kilka kilometrów do Rzeszowa, w Trzebownisku cały czas otwarty pozostaje TEHO SPORT - motoryka ruchu. Popołudniami odbywają się tam zajęcia grupowe. Podobnie, jak w siłowni CrossFit Rzeszów (otworzyła się 21 stycznia).
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?