Jerzy Jan Połoński wygrał konkurs na stanowisko dyrektora artystycznego Teatru Maska w Rzeszowie. Nie było ono obsadzone od dwóch lat.
- Przed teatrem coraz to nowe wyzwania, jesteśmy organizatorami wielu imprez, dlatego dyrektor artystyczny jest nam potrzebny - uzasadnia jego powołanie Monika Szela, dyrektor Teatru Maska. - Ja zajmuję się administrowaniem, a nowy dyrektor zadba o stronę artystyczną - dodaje. Dyrektor Szela jako dyrektor zarabia ok. 6 tys. zł brutto. Połoński dostanie w granicach 5 tys. zł. Co zamierza robić?
- Rewolucji nie przewiduję, bo ona nikomu na dobre nie wychodzi. Ewolucja tak i taką ewolucję chciałbym w teatrze przeprowadzić. Mówię tu o sferze wizualnej, plastycznej - zaznacza Połoński. Już 14 lutego teatr zaprasza na widowisko muzyczne o roboczym tytule "Piosenki". Kolejny spektakl, który jest w przygotowaniu to "Jaś i Małgosia".
- Będzie ten spektakl realizował Henryk Hryniewiecki, aktor naszego teatru, a jego akcja będzie się działa w cukierni - tłumaczy Połoński. Zapowiedział także, że ma zamiar utworzyć scenę dla dzieci poniżej 4 roku życia.
- Postanowiliśmy, że przebudujemy małą scenę, która jest w piwnicy i właśnie tam będziemy pokazywać spektakle dla najmłodszej widowni - tłumaczy. Teatr Maska jest teatrem miejskim finansowanym przez miasto. Na festiwale np. Maskaradę, teatr musi zabiegać o pieniądze z ministerstwa kultury.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
