Spotkanie z liderem KNP trwało ponad dwie godziny. Poza podpisywaniem list, kupowaniem książek czy robieniem sobie zdjęć z Januszem Korwin - Mikke, przybyli do ZDK zamościanie mieli okazję wysłuchać - jak zwykle dosadnego i konkretnego - wykładu kontrowersyjnego polityka.
Janusz Korwin - Mikke w Zamościu - o Polsce, emeryturach, kobietach i dzieciach:
- Oczywiste są skutki ustroju w którym karze się pracującego nakładając wysokie podatki a nagradza bezrobotnego przyznając zasiłek - mówił JKM.
Prezes KNP podkreślał, że w Europie i Polsce zamieniono zasadę "chcącemu nie dzieje się krzywda" na idee państwa opiekuńczego. W jego opinii niegdyś traktowano ludzi jako dorosłych i odpowiedzialnych, którzy podejmują określone decyzje mając świadomość konsekwencji jakie mogą ponieść:
- Czy Andersa Breivika potraktowano jak osobę dorosłą? Nie. A ludzie traktowani jak dzieci zachowują się jak dzieci. Więc nie dziwmy się, że on ma teraz dziecięce zachcianki. Pamiętajmy, że nie ma wolności bez odpowiedzialności - podkreślał.
Janusz Korwin - Mikke zwracał też uwagę na "upaństwowienie dzieci", czyli to, że nie my decydujemy o tym jak wychowujemy i czego uczą się nasze latorośle. Poruszał też problem ścigania sprawców gwałtu z urzędu: - Kobieta nie ma prawa tego nie chcieć a przecież ma ku temu wiele powodów. Poza wstydem i chęcią zapomnienia może chcieć gwałciciela szantażować. Taką możliwość kobiecie odebrano wmawiając jej jednocześnie, że to dla jej dobra - mówił JKM.
Janusz Korwin Mikke w Zamościu o emeryturach
Emerytur już nie macie. Nie ma umowy, która określałaby np. "daję ZUS-owi tyle a tyle a w zamian dostanę trzy tysiące emerytury". Państwo może dziś emeryturę obniżyć, podnieść składkę, przesunąć wiek emerytalny. Może wszystko. W konsytuacji istnieje gwarancja, że dostaniemy emerytury, ale przecież 10 zł. też nią będzie. Nie ma umowy. Jest łaska pańska
Janusz Korwin - Mikke o kobietach
- Obecny system zmusza kobietę do pracy i wmawia im, że praca na trzech etatach (praca zarobkowa, opieka nad dzieckiem, dbanie o dom) jest dla ich dobra. Jako partia liberalna uważamy, że kobieta może pracować zarobkowo. Czemu nie? Jeśli tego chce. Ale jej nie zmuszajmy - mówił lider KNP dodając, że kiedyś ojciec rodziny był w stanie zapewnić byt żonie i dzieciom. Powód? Państwo nie nakładało na niego wysokich podatków i było go na to stać. Dziś z kolei "mąż pracuje, żona pracuje a i tak im nie starcza".
O wychowaniu i edukacji
Zdaniem JKM niegdyś uczono chłopców bycia agresywnymi, zdolnymi do poświęcenia w imię wyższych wartości. Dziś uczy się rozwiązywania konfliktów bez użycia siły, przez dialog: - Przyjdą Arabowie to zobaczycie dialog - skwitował: - Ale takie wychowanie jest na rękę władzom, które boją się buntu niewolników.
JKM skomentował też dzisiejszy poziom edukacji jako wyjątkowo niski. jego zdaniem, jest to również działanie celowo, bo głupim społeczeństwem łatwiej się manipuluje.
Janusz Korwin - Mikke w Zamościu - o zagrożeniach i władzy europejskiej
JKM wróży Europie islamizację. Jego zdaniem europejskie kobiety trafią w przyszłości do haremów: - Arabowie mówią to wprost śmiejąc się z nas. Traktują nas dziś jak tłuste krowy do zarżnięcia. Takie, które nie będą się bronić, bo przecież nie tego nas się uczy. Trzeba za wszelką cenę ratować życie i tyle - wróży prezes.
Źródeł obecnej polityki gospodarczej Unii Europejskiej z jej minimalnym bądź zerowym rozwojem gospodarczym JKM szuka kilkadziesiąt lat wstecz: - Ówczesna fala lewicy zaczęła tracić na popularności po serii zabójstw i radykalnych działań jakich się w jej ramach dopuszczano. Sympatia dla lewicy zaczęła wysychać. Wtedy ich ideolog Rudi Dutschke zmienił taktykę. Zamiast walczyć z urzędnikami, lewacy zostali urzędnikami tak, by zmienić wszystko na swój obraz i podobieństwo. Dlaczego to zrobili? Bo wierzyli w raporty tzw. "klubu rzymskiego" straszącego, że wkrótce zabraknie nam surowców i nastąpi globalne ocieplenie. panaceum miał być zerowy wzrost gospodarczy. Ci ludzie rządzą i świadomie realizują taką politykę do dziś - mówił JKM.
JKM - panaceum?
Janusz Korwin - Mikke opiniował jednocześnie, że włodarze Europy są dziś w kropce, bo w walce chociażby z globalnym ociepleniem zostali sami. Jednocześnie istnieje realne zagrożenie islamizacją. Co zatem robić?
- Możemy czekać na Arabów, by wyzwolili nas spod niższej dziś od ich, cywilizacji unijnej. Możemy jednak nie czekać na Arabów i zmienić rzeczywistość sami. Polska, w przeciwieństwie do części Francji i Niemiec, ma jeszcze szansę. Pod naszymi granicami pojawią się oni za jakieś 7 lat. gdybyśmy przywrócili wartości sprzed stu lat, normalność, momentalnie wrócilibyśmy na szczyt - mówił JKM.
- Do Brukseli idziemy po to, by ośmieszać i tępić. jakoś trzeba zacząć zmiany, walczyć. By zatriumfowało zło, wystarczy obojętność ludzi dobrych - spuentował Janusz Korwin - Mikke.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?