Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Największy podkarpacki jacht wyrusza do Islandii - krainy gejzerów, wodospadów i wulkanów

Jerzy Leniart jer
Jerzy Leniart jer
W czwartek (27 kwietnia) jacht Rzeszowiak odda cumy w porcie w Gdańsku i pod wodzą kpt. Wojciecha Gwardeckiego wyruszy w rejs do Szczecina. To pierwszy etap dalekiej wyprawy w kierunku północnym - w tym roku żeglarze z Podkarpacia płyną do Islandii. Plan rejsu zakłada przepłynięcie pod żaglami do końca lipca 9000 mil.

W czwartek jacht Rzeszowiak odda cumy w porcie w Gdańsku i pod wodzą kpt. Wojciecha Gwardeckiego wyruszy w rejs do Szczecina. To pierwszy etap dalekiej wyprawy - w tym roku żeglarze z Podkarpacia płyną do Islandii.

- Po kilku latach przerwy spowodowanej pandemią, jacht wraca na zimne wody Północy – tam, gdzie czuje się najlepiej - mówi kpt. Bogdan Bednarz, wiceprezes Rzeszowskiego Podkarpackiego Związku Żeglarskiego. - Cel w tym roku to Islandia – północna wyspa zachwycająca gejzerami, wulkanami, wodospadami. I wieloryby!

Trasa rejsu podzielona jest na dziewięć etapów. Za każdy odpowiada kapitan, który kompletuje załogę. Rzeszowiak odwiedzi port w Geteborgu (Szwecja), Bergen (Norwegia), aby dotrzeć do Reykjaviku. Po drodze żeglarze zawitają także urocze Szetlandy i niezwykłe Wyspy Owcze – małe punkty na wielkiej mapie Oceanu Atlantyckiego. Niektóre odcinki liczą nawet 1600 mil. A jeśli dołożymy do tego zaplanowane okrążenie Islandii i dotknięcie koła podbiegunowego – cóż można więcej dodać – to wspaniała przygoda i pomysł na wakacje. Łącznie plany przewidują przepłynięcie 9 tys. mil do końca lipca.

- Ta wyprawa to okazja do skosztowania prawdziwego oceanicznego Żeglarstwa – kilkudniowe okresy żeglowania z horyzontem, na którym nie widać skrawka lądu, to tutaj zwykła codzienność – podkreśla kpt. Bogdan

Bednarz.

Rzeszowiak przeszedł wszystkie badania techniczne i uzyskał kartę bezpieczeństwa uprawniającą do rejsów w te rejony świata. Ten stalowy jacht stworzony jest właśnie do wypraw w kierunku północnym. Doskonale wyposażony dobrze daje sobie radę na tych zimnych wodach. Warto przypomnieć, że już kilkakrotnie w swej 23-letniej historii dotarł na Grenlandię, Spitsbergen (Svalbard), Islandię.

- Na niektórych etapach tegorocznego rejsu na Islandię są jeszcze wolne miejsca. Zapraszamy na pokład ludzi kochających przygodę. Umiejętności i patenty żeglarskie nie są wymagane. Liczy się chęć aktywnego poznawania świata – mówi kpt. Bogdan Bednarz.

Więcej informacji o rejsie pod nr tel. 606688520, e-mail: [email protected]

Zbudowany przez żeglarzy z Podkarpacia

Pomysł zbudowania morskiego jachtu narodził w 1986 r. Grupa zapaleńców z Rzeszowskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego utworzyła Społeczny Komitet Budowy Jachtu Morskiego. Sprzedawano specjalne cegiełki, organizowano bale żeglarskie, z których dochód był przekazywany na konto budowy jachtu. W 1988 r. odbyło się uroczyste położenie stępki pod Rzeszowiakiem. W budowie pomagały firmy z regionu, prywatne osoby. Nawet w Chicago Kazimierz Potocki, przyjaciel rzeszowskich żeglarzy organizował bal wśród Polonii, z którego dochód zasila konto budowy. Jacht jest spawany w leżajskim Instalu, ale z braku pieniędzy roboty posuwały się bardzo wolno. W 1998 r. członkowie Komitetu, kierowanym przez Jerzego Wróbla, zdecydowali o przetransportowaniu „Rzeszowiaka” do stoczni w Gdańsku. Zaciągnięty kredyt umożliwił zakończenie budowy. W 2000 roku odbył się chrzest jachtu. Jego ojcem chrzestnym był najsłynniejszy żeglarz z Podkarpacia, kpt. Henryk Jaskuła z Przemyśla, który samotnie opłynął świat oraz młoda żeglarka pływająca na optymiście Agnieszka Bącal.

„Rzeszowiak” to dwumasztowy stalowy jacht o pow. żagli 80 m. kw. Załoga liczy do 10 osób. Wielokrotnie uczestniczył w zlotach żaglowców. Jest znany w wielu krajowych i zagranicznych portach, gdzie słowo Rzeszowiak i Rzeszów zawsze budzi zainteresowanie turystów i żeglarzy.

od 12 lat
Wideo

echodnia.euNowa fantastyczna atrakcja w Podziemnej Trasie Turystycznej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Największy podkarpacki jacht wyrusza do Islandii - krainy gejzerów, wodospadów i wulkanów - Nowiny

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto