Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Podkarpaciu nie brakuje osób, które L4 zamieniają w urlop lub pracę [WIDEO]

Urszula Sobol
Urszula Sobol
Wideo
od 16 lat
W pierwszym kwartale 2023 roku ZUS przeprowadził kontrole 406 zwolnień lekarskich. Wynika z nich, że na Podkarpaciu nie brakuje osób, które L4 zamieniają w urlop lub pracę.

Wojciech Dyląg, regionalny rzecznik prasowy ZUSw województwie podkarpackim zaznacza, że każda osoba przebywająca na zwolnieniu lekarskim musi się liczyć z możliwością kontroli przeprowadzanej przez ZUS czy pracodawcę.

- Uprawnienie do kontrolowania chorych wynika bezpośrednio z ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa - wyjaśnia rzecznik.

I informuje, że w 1 kwartale 2023 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych w województwie podkarpackim przeprowadził kontrole wykorzystywania zwolnień lekarskich 406 osób.

- W konsekwencji - wobec 65 osób cofnięto zasiłki na łączną kwotę 78,8 tys. zł - mówi Wojciech Dyląg.

Ponadto przeprowadzone zostały kontrole orzekania o czasowej niezdolności do pracy. - Na ich skutek 573 osoby zostały uznane za zdolnych do pracy i wobec nich cofnięto świadczenia na łączną kwotę ponad 78 tys. złotych - wylicza Wojciech Dyląg.

Pomagają na budowie, sadzą ziemniaki

Przykładów nieprawidłowego wykorzystywania zwolnień na Podkarpaciu nie brakuje; m.in.

  • kontrolujący odwiedzili miejsce prowadzenia działalności gospodarczej, gdzie stwierdzono, że właściciel będąc na zwolnieniu obsługiwał klientów i przyuczał uczniów podczas praktyk do zawodu.
  • Była też fryzjerka, która przebywała na zwolnieniu lekarskim miała otwarty salon i obsługiwała klientów.
  • Niektórzy z kontrolowanych przybywający na „lewym” zwolnieniu wyjechali na zagraniczne wycieczki lub wczasy.
  • Byli też tacy, którzy wykonywali prace na gospodarstwie rolnym np. sadzili ziemniaki czy remontowali dom.
  • Podczas jednej z kontroli, teść osoby chorej poinformował kontrolujących, że ten pomaga na budowie u szwagra.

Są kontrole

Osoba która jest niezdolna do pracy i przebywa na zasiłku chorobowym może być skontrolowana na dwa sposoby.

- Jest to kontrola orzekania prowadzona przez lekarza orzecznika ZUS. Lekarz sprawdzi czy poprawnie została orzeczona niezdolność czyli czy lekarz leczący miał podstawy do wystawienia zwolnienia. Taka kontrola może być przeprowadzona poprzez wezwanie chorego do Lekarza Orzecznika, który przeprowadzi badanie lekarskie i sprawdzi czy chory jest nadal niezdolny do pracy albo poprzez sprawdzenie przez Lekarza Orzecznika ZUS dokumentacji medycznej znajdującej się u lekarza leczącego - opisuje rzecznik. - Jeśli lekarz orzecznik po przeprowadzeniu badania uzna, że osoba przebywająca na zwolnieniu nie jest chora wystawia ZLA/K które skraca okres niezdolności do pracy - dzień badania jest ostatnim dniem zwolnienia.

Przybywający na L4 mogą liczyć się również z kontrolą przez ZUS albo przez pracodawcę.

- Kontrola taka sprawdza co robimy w czasie chorobowego czy poprawnie wykorzystujemy zwolnienie od pracy lub czy nie wykorzystujemy innej pracy zarobkowej - stwierdza rzecznik. - Pracodawca może skontrolować pracownika na chorobowym zawsze w okresie pierwszych 33 dni w danym roku lub 14 dni w przypadku osób które ukończyły 50 rok życia. Za ten okres pracodawca wypłaca pracownikowi wynagrodzenie za czas choroby. Od 34 dnia lub odpowiednio od 15 dnia choroby w danym roku kalendarzowym każdy pracownik ma prawo do zasiłku chorobowego.

Warto pamiętać, że zarówno przy kontroli orzekania jak i przy kontroli wykorzystywania, ZUS i pracodawca będą szukać chorego pod adresem widniejącym na zwolnieniu lekarskim. Nie jest to adres zameldowania czy zamieszkania ale adres pobytu podczas orzeczonej niezdolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Na Podkarpaciu nie brakuje osób, które L4 zamieniają w urlop lub pracę [WIDEO] - Nowiny

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto