UE walczy z mową nienawiści w internecie

2019-02-14 06:44:48

Rozwój internetu, środków komunikacji masowej i portali społecznościowych, powoduje, że wielu osobom wydaje się, że w sieci można pozostać anonimowym, a tym samym bezkarnym. Obraza innych, manipulowanie faktami czy kreowanie „fake news’ów” stają się coraz powszechniejsze.

W reakcji na rozprzestrzenianie się m.in. rasistowskiej i ksenofobicznej mowy nienawiści w internecie, Komisja Europejska oraz cztery największe przedsiębiorstwa z branży IT (Facebook, Microsoft, Twitter i YouTube) przedstawiły w maju 2016 r. kodeks postępowania w zakresie zwalczania nielegalnego nawoływania do nienawiści w internecie.
Wymienione wcześniej największe przedsiębiorstwa z branży IT uzgodniły z Komisją Europejską brzmienie kodeksu postępowania, w którym określone publiczne ich zobowiązania m. in. : posiadanie przejrzystych i skutecznych procesów przeglądu powiadomień dotyczących nielegalnego nawoływania do nienawiści na swoich portalach, tak by móc usunąć takie treści lub uniemożliwić dostęp do nich; czy dokonywanie przeglądów większości ważnych powiadomień z wnioskiem o usunięcie nielegalnej mowy nienawiści w terminie 24 godzin i usunięcie takich treści lub uniemożliwienie dostępu do nich; a także pogłębianie współpracy między nimi samymi oraz innymi platformami i przedsiębiorstwami zarządzającymi mediami społecznościowymi, by udoskonalić wymianę najlepszych praktyk.

Jedną z kwestii związanych z kodeksem postępowanie przeciwko nienawiści w internecie jest regularna ocena jego wdrażania. Przedsiębiorstwa z branży IT i Komisja Europejska prowadzą cykliczne spotkania, na których przekazywane są szczegółowe wyniki realizacji kodeksu, a także prezentacja nowych sposobów na rzecz przeciwdziałania mowie nienawiści. Wyniki takiej wstępnej oceny zostają przekazane grupie wysokiego szczebla ds. zwalczania rasizmu, ksenofobii i wszelkich forma nietolerancji.

W lutym 2019 roku Komisja Europejska zaprezentowała dokument pt. „Zwalczanie nielegalnej mowy nienawiści w internecie – unijny kodeks postępowania zapewnia szybką reakcję”. Stanowi on czwartą ocenę unijnego kodeksu i udowadnia, że inicjatywa przynosi pozytywne rezultaty. Z dokumentu wynika, iż przedsiębiorstwa z branży IT rozpatrują obecnie 89 proc. zgłoszeń dotyczących treści w ciągu 24 godzin i usuwają 72 proc. treści uznanych za nielegalne i nawołujące do nienawiści. W 2016 t. było to odpowiednio 40 i 28%. W ocenie podkreślono jednak, że przedsiębiorstwa powinny ulepszyć przekazywanie informacji zwrotnych użytkownikom.

Warto dodać, że choć od czasu wprowadzenia w 2016 r. kodeksu przedsiębiorstwa coraz szybciej usuwają nielegalne treści, to nie prowadzi to do nadmiernej ingerencji w treści publikowane na platformach: ze wskaźnika usuwania wynika, że nadzór prowadzony przez przedsiębiorstwa nadal odbywa się z poszanowaniem wolności wypowiedzi. Ponadto, kodeks umożliwił nawiązanie partnerstw między organizacjami społeczeństwa obywatelskiego, władzami krajowymi i platformami internetowymi w zakresie działań informacyjnych i edukacyjnych.
O przydatności kodeksu niech świadczy fakt, iż z jego pomocą od 2018 r. z mową nienawiści walczą takie giganty jak Google +, Instagram, Snapchat, Dailymotion. Od niedawna do tego grona należy także francuska platforma gier Webedia (jeuxvideo.com), która również ogłosiła, wprowadzenie kodeksu.

Opracował:
Dominik Łazarz, ekonomista, wicedyrektor Centrum Dokumentacji Europejskiej w WSIiZ Rzeszowie, ekspert Punktu Informacji Europejskiej Europe Direct - Rzeszów

Jesteś na profilu Dominik Łazarz - stronie mieszkańca miasta Rzeszów. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj