Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto prosi gospodarza Zamku Lubomirskich o pomoc w usuwaniu szczurów. Gryzonie widziane są przede wszystkim przy fontannie multimedialnej

OPRAC.: PAP Agnieszka Pipała/US
Gryzonie widziane są przede wszystkim przy fontannie multimedialnej, znajdującej się tuż obok Zamku Lubomirskich, a także na placu Ofiar Getta i w parku przy ul. Pułaskiego, czyli w centrum miasta.
Gryzonie widziane są przede wszystkim przy fontannie multimedialnej, znajdującej się tuż obok Zamku Lubomirskich, a także na placu Ofiar Getta i w parku przy ul. Pułaskiego, czyli w centrum miasta. Archiwum Polska Press/ Piotr Warczak
Urząd miasta Rzeszowa zwraca się do Sądu Okręgowego w Rzeszowie, który jest gospodarzem Zamku Lubomirskich, z prośbą o włączenie się w akcję usuwania szczurów, zamieszkujących pod zamkowymi murami. Pismo w tej sprawie jest już podpisane i w środę zostanie wysłane.

Jak zapewnił w środę PAP Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa, miasto wie o pojawiających się szczurach w centrum miasta i każdego roku podejmuje z nimi walkę – wynajmuje profesjonalną firmę, zajmującą się wyłapywaniem tych zwierząt.

- To nie jest tak, że te gryzonie pojawiły się nagle w mieście. One zamieszkują w centrum Rzeszowa kanały, piwnice. Wychodzą, gdy robi się ciepło i wtedy są widoczne wszędzie tam, gdzie są ludzie i gdzie jest dużo resztek jedzenia. Bo to właśnie jedzenie, zostawiane w koszach na śmieci i nie tylko, wabi szczury – zauważył Gernand.

Jak wyjaśnił, ludzie zostawiają resztki jedzenia, np. z obiadu, chcąc nakarmić bezpańskie koty, czy dzikie ptaki. Tymczasem – jak zauważył – z takiej „restauracji” korzystają właśnie szczury.

Wskazał, że przy ładnej pogodzie te gryzonie widziane są przede wszystkim przy fontannie multimedialnej, znajdującej się tuż obok Zamku Lubomirskich, a także na placu Ofiar Getta i w parku przy ul. Pułaskiego, czyli w centrum miasta.

Dodał, że w okolicach fontanny ustawione zostały pułapki na szczury, jednak nie przyniosą one oczekiwanych rezultatów, bowiem te gryzonie tylko tam przychodzą się najeść.

- Pracownicy firmy, którą wynajęliśmy do wyłapania szczurów, obserwowali skąd one wędrują i okazało się, że w rejon fontanny przychodzą z terenów Zamku Lubomirskich. To tam mieszkają - pod zabytkowymi murami obronnymi, w kanałach, w fosie – zaznaczył Gernand.

W związku z tym Zarząd Zieleni Miejskiej w Rzeszowie wystosował do gospodarza Zamku Lubomirskich, czyli do Sądu Okręgowego w Rzeszowie, prośbę o włączenie się do akcji eliminowania szczurów.

- Jesteśmy otwarci na rozmowę. Gdy władze sądu zechcą w tej kwestii współpracować przedstawimy podjęte przez miasto działania w tej sprawie i wspólnie opracujemy i skoordynujemy plan – zapewnił Gernand.

I zaapelował do mieszkańców, aby nie zostawiali resztek jedzenia w przestrzeni miejskiej, bo przyciągają one szczury.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto