Koncert karnawałowy orkiestry "Szałamaje" w Zbąszyniu - 6 stycznia 2016 [Zdjęcia]

Koncert karnawałowy orkiestry "Szałamaje" w Zbąszyniu - 6 stycznia 2016

Wówczas pisaliśmy
W mroźną świąteczną środę 6 stycznia 2016, w Filharmonii Folkloru Polskiego w Zbąszyniu odbył się koncert karnawałowy w wykonaniu Orkiestry Szałamaje”, pod kierunkiem Agnieszki Rybickiej.

Koncert składał się z dwóch części. W części pierwszej orkiestra i soliści zaprezentowali utwory świąteczne i kolędy. Drugą część stanowiły utwory karnawałowe.

Na koncercie zagrały "dziewczęta" z czasu powstania orkiestry - 6 osób: Jan Prządka, Maria Leśnik, Ewa Kubicka, Bogusia Wiśniewska, Mirka (nie pamiętam jej nazwiska) i Ewa Stasińska. Z wielką ochotą i entuzjazmem przyjęli zaproszenie do udziału w koncercie. I coś mi się wydaje, że znowu zarazili się szałamajami i częściej będą się angażować we wspólne muzykowanie

– skomentowała Agnieszka Rybicka. 

Widzowie mogli wesprzeć orkiestrę finansowo, również przez zakup płyty DVD z filmem „O szałamajach prawie wszystko”.

Koncert karnawałowy orkiestry "Szałamaje" w Zbąszyniu

Orkiestrę założył w 1971 r. Antoni Janiszewski. Początkowo był to dziwny zespół, dziwne instrumenty. Skąd takie instrumenty w Zbąszyniu? W ramach przyjaźni międzynarodowej w tamtych czasach, sąsiedzi z za granicy - Niemcy, obdarowali Zbąszyń swoimi narodowymi instrumentami - szałamajami. Szałamaja to instrument dęty drewniany od którego wywodzą się wszystkie współczesne instrumenty dęte drewniane: obój, klarnet. Dzisiejsze szałamaje wyglądają inaczej. Jest to szałamaja współczesna. Początkowo zespół nosił nazwę „Zbąszyńskie Dziewczęta”, chociaż byli w nim również chłopcy. Orkiestra szybko się rozrastała, zapisywało się coraz więcej dzieci i utworzyły się oddziały w Grodzisku Wlkp., Nowym Tomyślu, Lwówku, Pniewach.

Pierwszy strój tworzyła peleryna ze spódnicą - dla dziewczyn. Chłopaki mieli do peleryn spodnie w kolorze czerwonym. Potem powstały kolejne stroje w kolorze białym, do tego były kozaki lub sandały z kolanówkami, na głowę zakładano toczek. Grano w rękawiczkach. Dzisiaj zespół posiada kilka stroi, w których najlepiej się reprezentuje. Obecnie w najgorszym stanie rozmiarowym są peleryny, spódnice, kozaki, trampki dziewczęce. Młodzież powyrastała, potrzebne są nowe zestawy, w większych rozmiarach - białe koszule i czarne spodnie, krawaty lub muszki. Chłopięce kubraki do tego czerwone koszule, polówki, tsherty. Trzon orkiestry to młodzież w wieku 18-22 lata, jest kilku starszych i młodszych członków. W sumie około 30 osób.

Orkiestra "Szałamaje"

„Szałamaje” koncertowały w Holandii, Rosji w Samarze, Czechach, Wilnie i od 2008 r. Orkiestra ma partnera w Niemczech w miejscowości Artern. –

Z niemiecką orkiestrą spotykamy się co roku lub co dwa lata. Planujemy częstsze spotkania. W Niemczech poznaliśmy inne orkiestry szałamaje i powoli nawiązujemy z nimi kontakty. Staramy się rozwijać i prezentować jak się da. Chyba uda nam się w tym roku nawiązać z jedyną polską orkiestrą działającą w Rzeszowie. Mają w tym roku swoje 40 urodziny. Planujemy wybrać się do nich

Muzycy prezentują koncerty sceniczne, przemarsze, musztrę. Repertuar się zmienia. Do każdego sezonu przygotowuje się około 80 minutowy repertuar w którym znajdują się utwory okolicznościowe, a przede wszystkim materiał na scenę czyli koncertowy np. utwory ABBY, Boneym, Rock'n'Roll, Marina, La Paloma,  Samba, Gimme hoop.

Orkiestry nie omijają trudności. Największą są finanse, brak własnej siedziby w której mogli by ćwiczyć o każdej porze dnia. Niestety, w ZCK czas prób jest ograniczony, do tego akustyka jest niedostosowana do tego typu instrumentów. Pomimo trudności orkiestra się rozwija i prezentuje jak potrafi najlepiej.