Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kładka łącząca Boguchwałę z Budziwojem zostaje?

Redakcja
Archiwum
Po naszej interwencji władze obu gmin zainteresowały się sprawą kładki nad Wisłokiem. Jej rozbiórki, ze względu na zły stan techniczny, domaga się nadzór budowlany.

Sfinansowanie połowy kosztów remontu kładki deklaruje prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc.
- W tej sprawie porozumiemy się z władzami Boguchwały. Będziemy chcieli również podciągnąć tam ścieżkę rowerową od Lisiej Góry – obiecuje.
Do remontu kładki chcą również dorzucić się władze Boguchwąły. - Nam nie zależy na rozbiórce – mówi Piotr Klimczak, zastępca burmistrza Boguchwały. Nie chcemy robić niczego wbrew mieszkańcom. Budżet gminy nie jest jeszcze uchwalony, więc będziemy chcieli dopisać do niego remont kładki.
O sprawie przeprawy, która nad Wisłokiem łączy Rzeszów z Boguchwałą, pisaliśmy z ubiegłym tygodniu. Obiekt służył nie tylko okolicznym mieszkańcom, ale był również atrakcją turystyczną i celem wypraw rowerowych. Ze względu jednak na zły stan techniczny, pod koniec ubiegłego roku, nadzór budowlany wydał decyzję o rozbiórce.
Do sprawy wrócimy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kładka łącząca Boguchwałę z Budziwojem zostaje? - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto