Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiedy hala na Hetmańskiej w Rzeszowie? Najszybciej we wrześniu

#Tomasz Ryzner
Hala na Hetmańskiej tylko ze zewnątrz wygląda na gotową do oddania
Hala na Hetmańskiej tylko ze zewnątrz wygląda na gotową do oddania
Hala sportowa przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 z zewnątrz wygląda ładnie, kolorowo. Oddanie jej do użytku przeciąga się jednak w czasie. Najnowszy termin to wrzesień.

- Słyszałem, że hala miała być oddana na Mikołaja, ale Mikołaja jest co roku, więc nie wiem, o jaką datę chodzi - kwaśno żartuje Zdzisław Myrda, były znakomity koszykarz Resovii, obecnie nauczyciel w ZSO nr 2. - Nie orientuję się, jak daleko są posunięte prace wewnątrz. Niedawno rzuciłem okiem na halę z zewnątrz i widziałem wybitą szybę.

W ZSO nr 2 działa gimnazjum sportowe. Swoje talenty szlifują w nim młodzi piłkarze i siatkarze, którzy na razie mają do dyspozycji małą salę. Kiedy otwarty zostanie nowy obiekt, w który środki zainwestował Urząd Miejski?

- Rzeczywiście, hala miała być gotowa wcześniej, ale dochodzi do opóźnienia - informuje Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa. - Buduje ją firma PDM z Niebylca, na którą nakładamy kary zgodne z umową. Trwają w tej chwili prace wykończeniowe na zewnątrz i wewnątrz obiektu. Jest szansa, że będzie on mógł być do dyspozycji uczniów we wrześniu.

Hala będzie mieć wymiary 63,5 m długości oraz 47,9 m szerokości. Zmieszczą się w niej trzy boiska do siatkówki, względnie trzy do koszykówki. Na widowni znajdzie się 300 miejsc siedzących. - Liczyłem, że na ścianach zamontowane zostaną kosze ruchome, aby lepiej wykorzystać przestrzeń obiektu. Projekt zakłada jednak stałe kosze na ziemi - komentuje Myrda.

Tak czy owak, firma PDM powinna skończyć halę na Hetmańskiej. Nie uda się jej jednak dotrzeć do mety, jeśli idzie o budowę hali tenisowej przy Pułaskiego, gdzie miały zostać zadaszone dwa sztuczne korty.

Na terenie ROSiR-u stanęły ściany planowanego obiektu, ale wiosną prace utknęły w miejscu. Rajcy miejscy czekali, czekali, ale wkońcu stracili cierpliwość. - Odstąpiliśmy od umowy z firmą PDM - wyjaśnia Chłodnicki. - Nałożyliśmy umowne kary, które zostaną odliczone od należności dla firmy. Poszukamy nowego wykonawcy. Wkrótce ogłoszony zostanie przetarg. Do zrobienia zostało między innymi przykrycie dachu, posadzki, same korty. Jak wszystko dobrze pójdzie, pod koniec lata, albo na początku jesieni, tenisiści będą mogli grać na kortach ROSiR niezależnie od pogody.

Firmy się spóźniają, ale miastu też nie wszystko wychodzi zgodnie z wcześniejszymi planami. Informowaliśmy, iż ratusz chciałby, by latem w hali Podpromie zostały powiększone trybuny. Dzięki temu siatkarzy Asseco Resovii mogłoby oglądać nie ponad 4, lecz ponad 6 tysięcy kibiców. Przebudowa trybun nie nastąpi jednak w tym roku.

- Skompletowane zostały już odpowiednie dokumenty i w tym miesiącu ogłoszony zostanie przetarg na wykonanie tych prac. Rozpoczną się one jednak po sezonie 2015/16 - dodał rzecznik prezydenta. Pytanie, kto będzie wykonawcą. Czy znów PDM?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto