Umowa podpisana między miastem a sokolnikiem jest warta 25 tysięcy złotych. Zakłada, że do października, na dzień przed wydarzeniami sportowymi zaplanowanymi na stadionie, będzie on pracował na trybunie z jastrzębiem, którego zadaniem jest płoszenie gołębi. Ich obecność jest na tyle uciążliwa, że w zasadzie uniemożliwia kibicom korzystanie z widowni w tej części stadionu. Krzesełka toną w ptasich odchodach, a zamiast skupić się na meczach, rzeszowianie muszą uważać, aby nie dostać w głowę gołębimi odchodami.
Miasto próbowało już walczyć z gołębiami na trybunie na rozmaite sposoby. Ostatnim pomysłem był montaż światła stroboskopowego oraz urządzenia emitującego ultradźwięki. Takie systemy z powodzeniem odstraszają ptaki z lotnisk. Niestety, ze stadionowymi gołębiami nie dały sobie rady.
Sokolnicy mają pracować w tym roku także w parku na ul. Dąbrowskiego. Tu będą płoszyć gawrony.
CZYTAJ TEŻ W NASZYM MIEŚCIE:
Ważne archeologiczne odkrycie w kościele oo. Bernardynów w Rzeszowie
Najpopularniejsze osiedla w Rzeszowie. TOP 10
Na tych osiedlach w Rzeszowie mieszka coraz mniej osób [TOP 10]
Jak zmieniał się rzeszowski Rynek na przestrzeni lat? [ZDJĘCIA ARCHIWALNE]
QUIZ. Tak brzmi slang policjantów. Znasz te słowa?
Elektryczne taksówki nie wyjadą na ulice Rzeszowa bez dotacji
zobacz też: Kości z wykopalisk w bazylice bernardynów w Rzeszowie trafiły do składnicy Uniwersytetu Rzeszowskiego
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?