Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak w Rzeszowie świętowano 1 Maja. Fotoreportaż sprzed 42 lat

Cezary Kassak
Przodownicy pracy z rzeszowskich zakładów.
Przodownicy pracy z rzeszowskich zakładów. Adam Malkiewicz
1 maja 1980 roku mieszkaniec Rzeszowa Adam Malkiewicz wybrał się na pochód i z detalami udokumentował na fotograficznej kliszy przebieg obchodów państwowego święta. Zdjęciowy reportaż sprzed 42 lat mogą dzisiaj zobaczyć nasi Czytelnicy.

- Wszystkie udostępnione tu fotografie wykonałem 1 maja 1980 roku - opowiada Adam Malkiewicz. - Tego dnia, jak co roku, hucznie świętowano na ulicach Rzeszowa. Na miejscu zbiórki stawiała się całymi rodzinami „klasa robotnicza”. Swój „entuzjazm” musieli też publicznie zademonstrować żołnierze czy sportowcy. Na czele pochodu ustawiali się, oczywiście, przedstawiciele miejscowych władz i partyjni działacze. Tego, aby uroczystość przebiegła w ustalonym porządku i aby nic jej nie zakłóciło, pilnowali milicjanci.

W Rzeszowie czoło pochodu 1 maja 1980 r. uformowało się na skrzyżowaniu ul. Asnyka i alei Lenina (dziś aleja Piłsudskiego). Stamtąd, po odegraniu przez orkiestrę „Mazurka Dąbrowskiego”, pochód ruszył w kierunku trybuny honorowej, usytuowanej przy al. Lenina, naprzeciwko Komitetu Wojewódzkiego PZPR (obecnie ma tam siedzibę Sąd Apelacyjny). Miejsca na trybunie zajmowali lokalni prominenci oraz zasłużeni partyjniacy. Jako „najlepsi” synowie narodu odbierali hołdy od pozostałych uczestników manifestacji.

Flagi, transparenty, hasła
Maszerujący nieśli biało-czerwone flagi i transparenty z wyrazami poparcia dla Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej lub uniwersalnymi hasłami, na przykład takimi jak: „Znamy cenę wojny - chcemy żyć i pracować w pokoju” (na marginesie: tej treści hasło jeszcze tuż po upadku „komuny” widniało na dachu budynku niedaleko wiaduktu Śląskiego). Uczestnikom pochodu przygrywały do taktu dziewczęta z orkiestry dętej.

Cały ten uroczysty spektakl wnikliwie obserwowali - stojący po obu stronach ulicy - gapie. Były to osoby, które albo już zakończyły przemarsz, albo przyszły tylko popatrzeć. Jako punkt obserwacyjny niektórym podpatrywaczom służył... kosz na śmieci.

Pierwszomajowym pochodem niespecjalnie interesowały się za to maleńkie dzieci. Ubierano je odświętnie, a bywało, że jakiś tata dał malcowi do ręki chorągiewkę. Uwagę najmłodszych w większym stopniu zaprzątały jednak inne rzeczy, choćby kwiatki na trawniku.

Krzyk mody

- Tamtego dnia mój wzrok przykuła pani, odpoczywająca pod portretem Fryderyka Engelsa, umieszczonym za wystawową szybą jednego ze sklepów - wspomina Adam Malkiewicz. - Skierowałem obiektyw w stronę tej kobiety, gdyż burza włosów na jej głowie dorównywała obfitości owłosienia na... brodzie rzeczonego ideologa socjalizmu.

- W pobliżu stali młodzieńcy, z których jeden ubrany był w kurtkę z nadrukiem „Parmalat” - kontynuuje autor zdjęć. - Krążyło wówczas powiedzonko: „Sprzedał ojca, sprzedał matkę, kupił kurtkę parmalatkę”. O ile mnie pamięć nie zawodzi, w taki krzyk mody można było zaopatrzyć się tylko w Peweksie za waluty obce. „Parmalatka” była obiektem pożądania każdego młodziana, który chciał iść z duchem czasu i błyszczeć wśród rówieśników.

Z okazji Święta Pracy władza starała się dać swoim poddanym coś „ekstra”, coś, czego brakowało w sklepach. W mobilnym punkcie sprzedaży, jakim był samochód, uczestnicy pochodu mogli kupić poszukiwane na co dzień artykuły.

Powrót do domów w eskorcie MO
Kiedy lud pracujący zakończył już przemarsz, zwijano sztandary, a kwiaciarka zbierała wiązanki kwiatów, które maszerujący „spontanicznie” rzucili w stronę trybuny honorowej. Na opuszczoną przez notabli trybunę wchodzili „zwykli” mieszkańcy i ich pociechy, chcące choć przez chwilę poczuć, jak to jest być na świeczniku.

- Kolumnę pojazdów, którymi ludzie po zakończeniu pochodu wracali do domów, prowadziła milicyjna nyska - dodaje Adam Malkiewicz.

Wraz z panem Adamem zapraszamy do obejrzenia galerii zrobionych przez niego zdjęć. Cofnijmy się w czasie dokładnie o 42 lata i zobaczmy, jak to było w Rzeszowie w dniu 1 maja 1980 roku...

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jak w Rzeszowie świętowano 1 Maja. Fotoreportaż sprzed 42 lat - Rzeszów Nasze Miasto

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto