Wczorajsza niedziela to jak dotychczas najcieplejszy dzień tego roku. Dzisiaj jeszcze nad Podkarpaciem będzie utrzymywała się pogoda z dnia wczorajszego, z wzrostem temperatury do poziomu bliskiego 30 stopniom, ale też z napływem przedfrontowych chmur kłębiastych.
-Na linii frontu, wypierającego gorące powietrze znad południowej i wschodniej Polski pojawiać się będą intensywniejsze burze z silnym deszczem – ale występującym miejscami, także możliwe są szkwałowe porywy wiatru osiągające do 20-22 m/s. Wskaźniki konwekcji są najwyższe nad Czechami i Dolną Austrią, prognozowane jest wejście tego obszaru nad Śląsk Opolski i Górny – tam można spodziewać się najsilniejszych zjawisk burzowych, może i lokalnie gradu, choć tego bym się nie spodziewał poza pogórzami, bowiem wypierana masa powietrza jest upalna, ale dość sucha - mówi Maciej Ostrowski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Z prognoz IMGW pola ciśnienia wynika, że po południu i w nocy na froncie utworzy się i pogłębi niewielki ośrodek niżowy nad Białorusią, który wirując skieruje jutro do północnej i wschodniej Polski masę chłodniejszego powietrza znad Bałtyku i Skandynawii. Tak więc po dzisiejszym przejściu zachmurzenia, opadów i innych zjawisk frontowych wrócimy jutro i pojutrze do normalnej, czerwcowej pogody.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?