Bez niespodzianki w Puławach. Wisła, choć to drugoligowy nowicjusz, była faworytem meczu otwarcia drugoligowego sezonu. Drużyna z Bełchatowa jest w trakcie budowy i kiepsko prezentowała się w sparingach. Spadkowicz I ligi nie wygrał ani jednego meczu kontrolnego. Miejscowi już w 8 minucie objęli prowadzenie po golu z rzutu karnego, który wykorzystał Bartłomiej Bartosiak. To wychowanek klubu z Bełchatowa. Niedługo potem na 2:0 podwyższył, także z rzutu karnego, Adrian Paluchowski. To z kolei piłkarz, który w Puławach „robi” za gwiazdkę, ale trudno się dziwić, ma na koncie 30 meczów w ekstraklasie, grał w Legii Warszawa. W 38 minucie Martin Klabnik zdecydował się na strzał z dystansu i potężnym uderzeniem pokonał bramkarza gospodarzy. Po tej bramce można było mieć nadzieję, że goście zdobędą choćby punkt. Niestety, więcej goli i nie padło i Mariusz Pawlak, który w przeszłości prowadził GKS, a teraz jest szkoleniowcem Wisły, miał po meczu okazję do radości. ą
WISŁA PUŁAWY- GKS BEŁCHATÓW 2:1 (2:1)
Bramki
1:0 - Bartłomiej Bartosiak (8, rzut karny)
2:0 - Adrian Paluchowski (22, rzut karny)
2:1 - Martin Klabnik (38)
Wisła: Piotr Owczarzak - Dominik Cheba, Błażej Cyfert, Mateusz Pielach, Lukaś Kubań - Bartłomiej Bartosiak (66, Łukasz Kacprzycki), Przemysław Skałecki, Piotr Lisowski (76, Karol Czelny), Carlos Daniel (90 +2, Emil Drozdowicz), Ednilson Furtado (76, Krystian Puton) - Adrian Paluchowski. Trener: Mariusz Pawlak.
Bełchatów: Kewin Komar - Mateusz Gancarczyk, Martin Klabník, Adam Dobosz, Mateusz Szymorek - Damian Warnecki (80, Kamil Mizera), Waldemar Gancarczyk, Marcin Ryszka, Mikołaj Gabor (41, Oskar Przywara), Artur Golański (80, Adrian Bielka) - Szymon Sołtysiński (61, Dawid Flaszka). Trener: Patryk Rachwał.
Żółte kartki: Ednilson Furtado, Przemysław Skałecki - Adam Dobosz, Artur Golański, Marcin Ryszka, Waldemar Gancarczyk.
Sędziował: Mateusz Jenda(Warszawa). Widzów: około 2.000.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?