Czy w Rzeszowie jest gdzie się pobawić?
Katarzyna Mardoń, mama na urlopie wychowawczym
Jeśli chodzi o puby, to jest w czym wybierać. Trochę gorzej jest z dyskotekami, po 25 roku życia w zasadzie jest tylko klub Chilli. Ale z drugiej strony ilość nie zawsze idzie w parze z jakością, więc nie ma na co narzekać. Byłam w kilku miastach, którym do oferty Rzeszowa daleko, więc cieszmy się tym, co mamy.
Anna Motkowicz, maturzystka z VIII LO
Jest bardzo dużo miejsc, w których można fajnie spędzić czas ze znajomymi. I pubów i dyskotek, a w lecie dodatkowo imprez plenerowych. Ja wychodzę praktycznie w każdy weekend i nie narzekam na nudę. Oczywiście dużo zależy też od ludzi, z którymi się wychodzi. Nieważne gdzie, ważne z kim, prawda?
Bogdan Filipek, bezrobotny
Szczerze mówiąc ostatnio trochę wypadłem z tego imprezowego trybu życia. Ale patrząc na to, co mamy, oferta jest przeciętna. W zasadzie podczas weekendu w każdym lokalu dzieje się to samo: czwartki są „czarne” lub studenckie, piątki retro, a w sobotę zawsze grają hity radiowe.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?