Dwa punkty zostają na Łotwie. Lokomotiv Daugavpils 50:40 PGE Marma

Obie drużyny spotykały się po raz drugi na łotewskiej ziemi w tym sezonie, gdyż w pierwszym terminie spotkanie zostało odwołane ze względu na zły stan toru. Rzeszowianie na Łotwę pojechali już dzień wcześniej i nocowali w Daugavpils, aby do spotkania podejść bez większego stresu. Widać, że nie odciążyło ich to w większym stopniu, gdyż wygrali indywidualnie - tylko lub aż - 5 biegów. Łotysze, którzy znajdowali się pod ścianą po nieudanym początku sezonu, musieli wygrać to spotkanie, żeby móc jeszcze powalczyć w lidze i z większym spokojem podchodzić do następnych spotkań. 
Zawodnicy z Daugavpils wywiązywali się ze swoich postanowień już od pierwszych biegów, gdyż po trzech biegach prowadzili już 17:7 i znacząco odskoczyli rzeszowskiej drużynie. I - jak się okazało- nie oddali go do końca. Rzeszowianie nawiązywali walkę w następnych biegach wygrywają niektóre z nich 4:2, ale nie starczyło to na wywiezienie z Łotwy kompletu punktów. Szczęście uśmiechnęło się do rzeszowian w biegu siódmym, w którym - przy podwójnym prowadzeniu Łotyszy - upadł na tor Simon Gustafsson. Szwed szybko się podniósł z toru i bieg zakończył się remisem. Przed biegami nominowanymi Łotysze prowadzili 42:36. Zawodnicy PGE Marmy Rzeszów aby wygrać to spotkanie musieli dwa nominowane biegi wygrać w stosunku 5:1. W biegu 14 zostali jednak sprowadzeni na ziemie, gdyż łotewska para Bogdanow - Lebiediew wygrała bieg 5:1 nad Kennim Larsenem, który jechał w biegu jako rezerwa taktyczna i Pawłem Miesiącem. W biegu 15, w którym wygrał Kenni Larsen nad Schleinem, Podżuksem i Nichollsem, padł remis czym drużyna Lokomotivu Daugavpils przypieczętowała wygraną 50:40 nad zawodnikami z Rzeszowa. 
Trener Janusz Ślączka do meczu desygnował Klindta w miejsce Petera Ljunga. Duńczyk w zawodach indywidualnych imponował formą, co mogło przekonać trenera Ślączkę o wystawieniu go w tym spotkaniu. Niestety nie popisał się równie dobrą prędkością i formą w meczu odjeżdżając tylko trzy biegi. Ponownie w meczu wyjazdowym nie spisał się krajowy lider PGE Marmy - Maciej Kuciapa. "Mały" zdobył tylko punkt w trzech biegach i był zastępowany przez kolegów z drużyny. Te dwa słabe punkty zadecydowały o porażce rzeszowskiej PGE Marmy. 
Punktacja:
PGE Marma Rzeszów - 401. Kenni Larsen - 14 (2,3,2,3,1,3)2. Paweł Miesiąc - 7+3 (1*,1,1*,3,1*,0)3. Maciej Kuciapa - 1 (0,1,0,-,-)4. Scott Nicholls - 10+1 (1,3,2,2*,2,0)5. Nicolai Klindt - 3 (0,2,1,-)6. Łukasz Sówka - 5 (1,2,1,1)7. Krystian Rempała - 0 (0,-,0)
Lokomotiv Daugavpils - 509. Kjastas Puodżuks - 13+1 (3,3,3,3,1*)10. Simon Gustafsson - 2 (0,u,1,1)11. Maksim Bogdanow - 10+1 (2*,0,3,2,3)12. Rory Schlein - 9+1 (3,2,2*,0,2)13. Joonas Kylmaekorpi - 6 (1,2,3,0,-)14. Jewgienij Kostygow - 2+1 (2*,0,0)15. Andrzej Lebiediew - 8+1 (3,3,0,2*) 
Bieg po biegu:1. Puodżuks, Larsen, Miesiąc, Gustafsson 3:32. Lebiediew, Kostygow, Sówka, Rempała 5:1 (8:4)3. Schlein, Bogdanow, Nicholls, Kuciapa 5:1 (13:5)4. Lebiediew, Sówka, Kylmaekorpi, Klindt 4:2 (17:7)5. Larsen, Schlein, Miesiąc, Bogdanow 2:4 (19:11)6. Nicholls, Kylmaekorpi, Kuciapa, Kostygow 2:4 (21:15)7. Puodżuks, Klindt, Sówka, Gustafsson (u2) 3:3 (24:18)8. Kylmaekorpi, Larsen, Miesiąc, Lebiediew 3:3 (27:21)9. Puodżuks, Nicholls, Gustafsson, Kuciapa 4:2 (31:23)10. Bogdanow, Schlein, Klindt, Rempała 5:1 (36:24)11. Miesiąc, Nicholls, Gustafsson, Kylmaekorpi 1:5 (37:29)12. Larsen, Bogdanow, Sówka, Kostygow 2:4 (39:33)13. Puodżuks, Nicholls, Miesiąc, Schlein 3:3 (42:36)14. Bogdanow, Lebiediew, Larsen, Miesiąc 5:1 (47:37)15. Larsen, Schlein, Puodżuks, Nicholls 3:3 (50:40)