W transporcie znalazły się m.in. środki higieny osobistej, przybory szkolne, mikrofalówki, kosmetyki, plecaki szkolne, środki czystości.
- Od początku wojny na Ukrainie włączyliśmy się w pomoc dla uchodźców. Przez nasze miasto przewinęło się dziesiątki tysięcy osób. Część z nich pojechała dalej, inni zostali w Rzeszowie. Dzięki wielkim sercom rzeszowian, mogliśmy zapewnić im dobre warunki. Ale przed nami drugi, bardzo ważny etap tej pomocy. Musimy sprawić, żeby ci wszyscy ludzie czuli się tutaj dobrze i bezpiecznie. Dlatego pomoc takich organizacji jak UNHCR jest dla nas kluczowa – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Goście z UNHCR w Genewie spotkali się w Ratuszu z władzami miasta.
- Rzeszów od pierwszych dni wojny w Ukrainie był głównym punktem pomocy dla uchodźców. Chcielibyśmy zobaczyć jak sobie radzicie w tak trudnej sytuacji i czerpać od Was doświadczenia - mówił podczas spotkania Armen Yedgaryan, dyrektor oddziału UNHCR Rzeszów.
- Nie byliśmy przygotowani na sytuację z 24 lutego, kiedy rozpoczęła się wojna. Tylko dzięki olbrzymiej pomocy mieszkańców udało nam zorganizować dla uchodźców niezbędną pomoc. Teraz musimy się przygotować na sytuację gdy wojna potrwa jeszcze długo i może nas czekać kolejna fala uchodźców - mówiła Krystyna Stachowska, zastępca prezydenta Rzeszowa.
Przedstawiciele UNHCR pytali również o to, jakie miasto ma największe potrzeby.
- Niezbędne dla nas na tym etapie są pieniądze. Myślimy o tym jak zrekompensować koszty mieszkańcom Rzeszowa, którzy przyjęli pod swój dach uchodźców. Mamy ponad tysiąc dzieci z Ukrainy, które chodzą do naszych szkół. Musimy zatrudnić nowych nauczycieli. Chcemy, aby uchodźcy zasilili nasz rynek pracy. Aby tak się stało musimy wybudować nowe szkoły, przedszkola i szkoły. To wymaga olbrzymich nakładów finansowych – mówiła wiceprezydent Stachowska.
W poniedziałek, kiedy obchodzony był Światowy Dzień Uchodźcy, w Rzeszowie uruchomione zostało Centrum Wsparcia dla Uchodźców UNHCR. Znajduje się przy ul. Podkarpackiej 6a. To miejsce, w którym ludzie uciekający przed wojną mogą znaleźć schronienie, uzyskać opiekę i wsparcie.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?