O zespole Diaboł Boruta po raz pierwszy pisaliśmy nieco ponad rok temu. Wtedy grupa była świeżo po wydaniu swojego drugiego krążka „Stare ględźby”. Folkowo-metalowa płyta tak spodobała się jednemu z niemieckich wydawnictw, że jej dystrybucja sięgnęła nie tylko półek w znanych polskich sieciówkach, ale też sklepów w całej Europie, Ameryce Południowej, Azji i Australii.
Współpraca na linii zespół-wydawnictwo ułożyła się na tyle dobrze, że już w listopadzie premierę będzie miał kolejny krążek autorstwa Diaboła Boruty - „Widziadła”.
- W porównaniu z poprzednią płytą, „Widziadła” są chyba trochę mniej skoczne, a bardziej mroczne. Mimo wszystko jest to jednak naturalna kontynuacja „Starych Ględźb” - tłumaczy Paweł Leniart, wokalista i tekściarz.
Jedyne takie
Folk metal to wyjątkowy gatunek muzyki, który odwołuje się do regionalnych wierzeń i legend, łącząc rockowo-gitarowe brzmienia z tradycyjnymi instrumentami ludowymi. Cymbały, liry korbowe, sopiłki, suki biłgorajskie oferują brzmienia, których nie da się zastąpić syntezatorem. Tym bardziej, że większość z nich produkowana jest w pojedynczych sztukach, na zamówienie. To im swój klimat zawdzięczają utwory odwołujące się do słowiańszczyzny.
„Widziadła” to trzeci album Diaboła Boruty - po wspomnianych „Starych Glęźdbach” i „Leśnym Duchu. Zespół na koncie ma też trzy teledyski: do utworów „Srebrne Żmije”, „Stare Ględźby” i „Kikimora i zboże”.
- Premiera najnowszego krążka odbędzie się 11 listopada. Dzień później gramy w Vinylu koncert. To połączone imprezy, bo wtedy też świętujemy nasze 5-lecie, 20-lecie zespołu Misteria i premierę płytki „The Remedy For”. Obie grupy też będzie można usłyszeć tego wieczoru. My w trakcie koncertu zagramy trochę starych kawałków, wszystkie z nowej płyty plus bonusy - zaprasza Paweł.
Polska płyta
„Widziadła” niemal w całości zaśpiewane są po polsku. Dwie piosenki, na prośbę wytwórni, zespół wykona po angielsku. Dodatkowo na płycie znajdzie się też krótkie angielskie streszczenie każdego utworu.
- Dwa teksty są zapożyczone (jeden to poezja białoruska - dop. KM), pozostałe pisał Paweł. Zmagaliśmy się trochę z tłumaczeniem nazw słowiańskich poczwar, potworów i ostateczne uznaliśmy, że zostawimy je jako nieprzetłumaczalne. Zagraniczny odbiorca dostanie informację, co to takiego jest, ale nie będziemy na siłę szukać odpowiedników, których pewnie i tak nie ma - tłumaczą muzycy.
***
5 lat na scenie
- Podczas listopadowego koncertu w Vinylu muzycy z grupy Diaboł Boruta świętować będą 5-lecie istnienia zespołu
Obecnie w skład grupy wchodzą: klawiszowiec Dawid Warchoł, gitarzyści: Mirosław Mamczur, Paweł Szczupak, wokalista, tekściarz, gitarzysta Paweł Leniart oraz bębniarz Łukasz Zembroń. Swoją muzykę nagrywają w należącym do Pawła studiu Dźwiękonarium.
Zobacz też: Festiwal Słowian i Wikingów na wyspie Wolin. "Tu można dotknąć i posmakować historii"
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?