Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Delirium Tremens", czyli film z miłości do rolek

Teraz Rzeszów
Teraz Rzeszów
- Naszym filmem chcieliśmy pokazać, jak fajnym sportem jest jazda na rolkach, ale zrobiliśmy go też, po to by samemu za kilka lat móc powspominać jak to z nami było – tłumaczą Bartosz, Monika i Przemek. Na zdjęciu z Mateuszem Kurjańskim (pierwszy z prawej), którego tricki można zobaczyć na filmie.
- Naszym filmem chcieliśmy pokazać, jak fajnym sportem jest jazda na rolkach, ale zrobiliśmy go też, po to by samemu za kilka lat móc powspominać jak to z nami było – tłumaczą Bartosz, Monika i Przemek. Na zdjęciu z Mateuszem Kurjańskim (pierwszy z prawej), którego tricki można zobaczyć na filmie. K.Kapica
Agresywna jazda na rolkach to niezwykle widowiskowy sport. Na jego „wyznawców" natknąć można się wszędzie, bo do pełni szczęścia naprawdę niewiele im potrzeba.

Pomysł na film wyszedł od Bartosza Kidackiego, filmowca z zamiłowania, który na rolkach jeździ więcej niż połowę życia. W produkcji uczestniczył również Przemek Szumski, także zapalony rolkarz. Tytuł wymyśliła Monika Masłowska, bo skojarzył jej się ze stanem „odstawienia rolek", jaki przeżywają znajomi, kiedy nadchodzi zima. We trójkę spędzili cały ubiegły rok na jazdach po Polsce i odwiedzaniu z kamerą kolejnych miejsc spotkań rolkarzy. Tak powstał 30-minutowy materiał o agresywnej jeździe na rolkach zatytułowany „Delirium tremens".Street i skateCzym jest agresywna jazda na rolkach?- Lubię mówić, że to alternatywne wykorzystanie przestrzeni miejskiej – śmieje się Monika. - Kiedyś nie było skateparków, a na rolkach jeździło się tylko po tym, co oferowała architektura miasta, po murkach, poręczach itd. Wszystko zaczęło się więc od „streetu" (street – ang. ulica, dop. KM). Oczywiście większość ludzi wykorzystuje rolki do jazdy rekreacyjnej, ale zawsze znajdzie się też grupa, której to po prostu nie wystarcza – tłumaczy.- Skatepark to świetne miejsce, żeby poćwiczyć, ale nie ukrywam, że tricki smakują znacznie lepiej, jeśli wykona się je na ulicy. Amatorów jazdy agresywnej jest niewielu - w Rzeszowie to od wielu lat ta sama wąska grupa. Mamy jednak nadzieję, że pozytywny ferment, jaki dzieje się teraz wokół tematu, zachęci nowych – dodaje Bartosz.Bez udawaniaZ kamerą pojawili się m.in. w Kielcach, Lublinie, Warszawie, Stalowej Woli. Kręcili, to, co pokazują ludzie – ich pasję, umiejętności, czasem też porażki. Bo to także element tego sportu.- Oczywiście sporo ujęć wykonaliśmy także w Rzeszowie. Pojawiają się znane twarze z naszego środowiska. Ale, oprócz zdjęć z rolkami i skateparkiem w roli głównej, zobaczyć można też m.in. lotnicze ujęcia miasta. Rzeszów prezentuje się super - uśmiecha się Bartek.Montaż wielogodzinnego materiału zajął ekipie trzy miesiące. Mają już za sobą dwie premiery - w rzeszowskim WDK i podczas otwarcia rolkowego sezonu we Wrocławiu. Oprócz tego, intro filmu (początek) zakwalifikowało się do finału konkursu „Bierzcie i Kręćcie" organizowanego w ramach krakowskiego festiwalu Off Plus Camera.Uwaga, uzależnia!Tego typu produkcji w skali kraju pojawia się kilka rocznie. Autorzy - tak jak Bartek, Przemek i Monika - robią to przede wszystkim dla siebie, znajomych i potomnych. Własnym kosztem, na własnym sprzęcie.Co dalej? Film w środowisku zebrał bardzo pozytywne opinie. Od dziś w wersji pełnometrażowej można go także zobaczyć w internecie. Cała trójka zapewnia też, że nie jest to ich ostatnia produkcja - w planach są już wyjazdy na street do innych krajów.- Próbowaliśmy już w Barcelonie i wyszło bardzo fajnie. W sumie pojechaliśmy tam przede wszystkim na wakacje, ale wyjazdu bez rolek sobie nie wyobrażam. To zbyt uzależniające! – tłumaczy Bartek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: "Delirium Tremens", czyli film z miłości do rolek - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto