Co z inwestycjami na Załężu w Rzeszowie? Mieszkaniec: Głośno było na temat budowy boiska, ale nie dzieje się nic

W tegorocznym budżecie obywatelskim na osiedlu Załęże zaplanowano 1 mln zł na opracowanie projektu technicznego oraz budowę boiska ze sztuczną nawierzchnią o wymiarach 105 x 66vm., Mimo, że mamy koniec roku to boiska jak nie było tak nie ma. Część mieszkańców osiedla zwróciła się do naszej redakcji z prośbą o ustalenie, co spowodowało opóźnienie inwestycji.

- Mieszkam na osiedlu Załęże i często spaceruje w okolicach stadionu Korony jak i drogi serwisowej przy S19. Ostatnimi czasy głośno było na temat budowy boiska ze sztuczną nawierzchnią na naszym osiedlu w ramach budżetu obywatelskiego, ale jak widzę nie dzieje się w tej sprawie tak naprawdę nic – alarmuje pan Roman mieszkaniec Załęża.

- Podobnie jest z remontem stadionu Korony, gdzie miał powstać nowy budynek klubowy trybuny czy większe boisko. Również w tej sprawie jest cisza i nie ma żadnych robót na terenie stadionu. Z tego, co kojarzę to inwestycje mają się zakończyć w czerwcu przyszłego roku, ale wydaje mi się, że raczej ten termin odpada, ponieważ prace nawet się nie rozpoczęły. Chodzą słuchy, że firma, która wygrała przetarg na remont stadionu, przeliczyła swoje możliwości i teraz szuka tańszych rozwiązań. Pojawiają się, głosy, że miasto wstrzymuje inwestycje, ponieważ nie ma pieniędzy na ten remont. Bardzo nas mieszkańców ciekawią te dwie sprawy, ponieważ jakby nie patrzeć ta infrastruktura będzie również wykorzystywana przez nasze dzieci – dodaje mieszkaniec osiedla Załęże.

To nie jedyny sygnał, jaki dotarł do Nowin.

- Jestem kibicem Korony Rzeszów i niepokoi mnie, dlaczego do tej pory nie zostały zrobione na stadionie zaplanowane remonty. Dzięki naszym głosom do budżetu obywatelskiego udało się pozyskać ponad 280 tys. zł na poprawę infrastruktury stadionowej. Miało powstać również boisko ze sztuczną nawierzchnią. Sam zabiegałem o głosy na te projekty u znajomych i sąsiadów. Udało się je przegłosować, ale na dzień dzisiejszy nie ma żadnego efektu naszych starań – irytuje się pan Piotr z Załęże.

W sprawie wspomnianych inwestycji zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Rzeszowa oraz klubu Korona Rzeszów.

Prezes Korony Tadeusz Świgoń poinformował nas, iż mimo zabezpieczonych pieniędzy z budżetu obywatelskiego, budowa boiska się wydłużyła, ponieważ prawa do działki na której miało powstać rościł sobie jeden z mieszkańców osiedla. Korzystny dla miasta wyrok zapadł dopiero na początku grudnia.

Z kolei druga inwestycja, czyli m.in. budowa budynku klubowego, trybuny oraz wymiana części oświetlenia prowadzona jest, jak zapewnia Urząd Miasta Rzeszowa, zgodnie z harmonogramem.

- Umowa, którą podpisaliśmy z wykonawcą 22.03.2021 roku zakłada wykonanie projektu i realizację wszystkich wymienionych elementów stadionu. Projekt został już wykonany, a w tej chwili jego szczegóły są uzgadniane z Polskim Związkiem Piłki Nożnej – informuje Bartosz Gubernat z Urzędu Miasta Rzeszowa.

- Kolejnym etapem będzie już budowa. Zgodnie z umową wykonawca powinien zakończyć wszystkie prace do końca czerwca przyszłego roku. Koszt inwestycji to 3,8 mln zł, z czego 3,6 mln zł to prace budowlane, a 200 tys. zł to koszt projektu. Pieniądze są zabezpieczone w budżecie miasta - dodaje B. Gubernat.