Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co to będzie? Co to będzie? Z wielkim prawdopodobieństwem będziemy przeżywać emocje polityczne

Prof. Krzysztof Prendecki
Łukasz Kaczanowski/Polska Press
Sondażownia Kantar Public próbowała pośpieszyć z pomocą i zapytała Polaków kto wygra wybory? Odpowiedzi respondentów rozłożyły się bardzo podobnie. 31 proc. stwierdziło, że ci co teraz nami rządzą, a 28 proc., że obecna opozycja. Z tym, że 38 proc. obywateli wybrało bezpieczną opcję „trudno powiedzieć”. Jacy dygnitarze zasiądą na piedestale, jest to zadanie z wieloma niewiadomymi. Wystarczy jednak trochę poszperać w wypowiedziach znamienitych działaczy, poczytać między wierszami i dołożyć coś od siebie, aby poczuć z tyłu głowy, co nas czeka…

Otóż jeśli wygra PiS:

  • Wprowadzona zostanie prohibicja dla kobiet w wieku rozrodczym, aby przestały sobie dawać w szyję i zajęły się właściwą dla siebie prokreacją. Na początek ograniczenia obejmą „małpki” i godziny „po 20”.
  • Pensja dla każdego, nawet dla bezrobotnych. Czyli tzw. bezwarunkowy dochód podstawowy wejdzie w życie aby żyło się jeszcze dostatniej. Wszyscy mamy przecież jednakowe żołądki.
  • Długo oczekiwane wdrażanie programu milion samochodów elektrycznych nie spali na panewce. Na początek wehikuły testować będą członkowie Rady Nadzorczej Polskiej Grupy Energetycznej. Jeśli się nie uda uruchomić auta rodzimego, może być zachodni. Byle nie niemiecki.
  • Program powszechnej nacjonalizacji obejmie podmioty z obcym kapitałem. Pierwsza do przejęcia szykuje się już Żabka, która zmieni nazwą na jedynie słuszną „Kaczorek” lub bardziej pieszczotliwie „Kaczuszka”.
  • Telewizja publiczna nadal będzie dostawać dodatkowe miliardy na misyjne programy edukacyjne w postaci tureckich telenowel, rolników pełnych miłości i sanatoriów, w których się szuka żony.

Jeśli zwycięży Anty PiS:

  • Rozwód dla każdego - nie przegap okazji. Nie trzeba będzie bujać się niepotrzebnie po sądach świeckich czy kościelnych. U notariusza. Z możliwością anulowania związku przez Internet.
  • Czterodniowy tydzień pracy. Najpierw, w programie pilotażowym rozpoczną tak tyranie posłowie. Trochę za karę, ponieważ jak wiemy pracują w pocie czoła znacznie krócej. Następnie pozostali rodacy. Skasowany zostanie poniedziałek, jako ten najmniej lubiany.
  • Mieszkanie jest prawem człowieka, nie towarem – zauważył lider opozycji. Przydzieleniem mieszkań zajmie się w kraju odpowiednia delegatura Amnesty International. Wszelkie reklamacje w sprawie zbyt małego metrażu i przeludnienia w izbach, będzie rozpatrywać Europejski Trybunał Praw Człowieka.
  • Poprzez wprowadzenie podatku od mleka i mięsa, odetchnie z ulgą trzoda chlewna i rogata. Powyższą decyzją są już zaniepokojone larwy chrząszcza, które mają stanowić pokarmowy substytut staromodnych ingrediencji.
  • Dojdzie do przetasowań kadrowych. Kontynuując udane transakcje handlowe z Arabią Saudyjską, ekspert paliowy Daniel Obajtek zostanie wysłany do Rijadu. W zamian Saudyjczycy mają nam oddać Cristiano Ronaldo, który zostanie w przyspieszonym trybie naturalizowany przez PZPN.

Niezależnie na kogo zagłosujecie jednego możecie być pewni. W przyszłym „Sylwestrze marzeń” również zrobi się tęczowo. Obecna władza będzie chciała utrzymać przekonanie, że Polska ma wielowiekową tradycję tolerancji. A potencjalni nowi włodarze, będą chcieli utrwalić obraz postępowego Lechistanu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto