Z informacja, którą przekazywali sobie rzeszowianie w internecie, wynikało że parking zostanie zamknięty w styczniu.
– Gdzie będziemy teraz parkować? Centrum jest wystarczająco zakorkowane –bulwersowali się internauci.Właścicielem terenu, na którym znajduje się parking, jest zakon o.o. Bernardynów. W przyszłości zakonnicy chcą tam wybudować ogrody. Na razie jednak działkę dzierżawi miasto organizując w tym miejscu parking płatny. - Parking nie będzie zamknięty. Umowa dzierżawy, jaką zawarliśmy z zakonnikami obowiązuje i jest co jakiś czas odnawiana - mówi Maciej Chłodnicki rzecznik prezydenta miasta.
Na razie parku nie będzie
Podobnie wypowiada się ojciec Rafał Klimas, przeor bernardynów. – Na razie nie planujemy zamknięcia parkingu ponieważ nie wiemy kiedy będziemy mogli rozpocząć naszą budowę. Projekt ogrodów leży w Urzędzie Marszałkowskim i czeka na ocenę.
W UM zapewniają, że parking nie może być zamknięty z dnia na dzień. – Mamy zagwarantowany trzymiesięczny okres wypowiedzenia – mówi Chłodnicki.
Busy na Podpromiu?
Zamknięciem najbardziej przejmują się jednak pasażerowie busów parkujących pod urzędem. – Zawsze mamy wyjście awaryjne w postaci parkingu na Podpromiu. W razie potrzeby, busy zostaną przeniesione właśnie tam – dodaje rzecznik.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?