Dwieście osób przeszło łącznie 1500 kilometrów by pokazać, że z rakiem nie tylko można, a wręcz trzeba żyć pięknie i aktywnie. Marszowi towarzyszyły spotkania profilaktyczne, podczas których uczestnicy akcji starali się nakłonić jak najwięcej osób do badań i dać nadzieję tym, którzy już usłyszeli diagnozę.
Chodzieskie Amazonki ze stowarzyszenia „Różowa Wstążeczka”, które już po raz drugi brały udział w OnkoRejsie Granicami Polski, w tym roku pokonały w jego trakcie aż 140 kilometrów. Szły trasą numer 3 z Jastrzębiej Góry do Ustki. Na jej przejście miały równy tydzień.
- Codziennie pokonywałyśmy odcinek o długości około 20 kilometrów. W związku z tym, że było dość upalnie, musiałyśmy wyruszać wcześnie rano aby nie iść w największym słońcu. Większość naszej trasy prowadziła na szczęście brzegiem morza, więc bryza trochę nas chłodziła. Oprócz nas z Jastrzębiej Góry wyruszała jeszcze jedna grupa - relacjonuje prezes Stowarzyszenia Chodzieskich Amazonek Małgorzata Polzin.
Cała akcja polegała na tym, że jej uczestnicy „startowali” równocześnie z różnych punktów na terenie kraju i w 10 osobowych grupach maszerowali wzdłuż granic Polski. Celem marszu była aktywizacja osób, które dotknęła choroba nowotworowa, a także ich bliskich.
- Chcemy pomóc im uwierzyć, że rak to nie wyrok, a także nagłośnić wagę badań profilaktycznych - wyjaśnia Magdalena Lesiewicz, prezes Fundacji OnkoRejs - Wybieram Życie.
Tegoroczny marsz obejmował 12 tras: Kołobrzeg - Świnoujście; Jastrzębia Góra - Ustka; Jastrzębia Góra - Rewa; Krynica Morska - Rewa ; Krynica Morska - Braniewo; Białowieża - Sokółka ; Białowieża - Janów Podlaski; Ustrzyki Górne - Przemyśl ; Ustrzyki Górne - Barwinek; Zawoja - Jurgów; Bielice - Kudowa Zdrój; Police - Świnoujście. Oprócz tego odbyły się dwa marsze tematyczne, współfinansowane z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego
Każdą z grup piechurów opiekowali się wolontariusze fundacji, którzy również są osobami onkologicznymi lub bliskimi takich osób.
Dodajmy, że wszyscy uczestnicy tegorocznego OnkoRejsu pokonali łącznie 1500 kilometrów.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?