Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chciał przemycić warte ponad 8 tys. euro meble

Redakcja
Pewien kierowca ukraińskiego busa został przez polskich celników w Medyce przyłapany na rzeczy dość banalnej: masa pojazdu wraz z ładunkiem wynikająca z przeważenia, nijak nie chciała się zgodzić z tą samą masą, uwidocznioną w dokumentach przedstawionych do kontroli celnej.

Okazało się szybko, ze to tylko początek kłopotów Oleksandra I., czterdziestoletniego mieszkańca Jaworowa.

Od stwierdzenia nieścisłości pomiędzy stanem faktycznym i danymi wynikającymi z dokumentów, był już tylko krok do szczegółowej rewizji, a ta przyniosła wynik w postaci ujawnienia przedmiotów o cechach zabytkowych. Zgodnie z belgijską fakturą, do Kijowa miały dojechać używane meble i artykuły dekoracyjne o łącznej wartości 8100 EUR. Tymczasem na zewnętrznej granicy Wspólnoty zostały zatrzymane zabytkowe wanny marmurowe, jedno lustro w stylu klasycystycznym i dwa neorokokowe. Wszystkie przedmioty datowane zostały przez wezwanych na przejście specjalistów na przełom XIX i XX wieku. Rzeczywista wartość zabytków nie została jeszcze oszacowana.

Kierowca zatrzymanego pojazdu nie przyznał się do niczego tłumacząc, jak wielu jemu podobnych, że towar nie jest jego własnością i że jako przewoźnik nie został poinformowany o obowiązku posiadania zezwolenia na wywóz zabytków z Polski. O tym, że nieznajomość prawa szkodzi, przekonywali Oleksandra I. funkcjonariusze Referatu Dochodzeniowo – Śledczego z Urzędu Celnego w Przemyślu, którzy nie bacząc na pokrętne tłumaczenia postawili Ukraińcowi zarzut naruszenia ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.

Jeszcze do niedawna celnicy mogli tylko ujawnić przestępstwo przeciwko dobrom kultury, natomiast dowody rzeczowe i sam podejrzany przekazywane były Policji. Nowa ustawa o Służbie Celnej, która weszła w życie z końcem października ubiegłego roku pozwala na samodzielne prowadzenie postępowania w takich przypadkach. Dlatego w sprawie nielegalnego wywozu zabytków, które mimo usilnych starań nie przeszły kontroli jako meble z drugiej reki, to funkcjonariusze celni będą prowadzić dochodzenie oraz przygotują akt oskarżenia. Zatrzymane zabytki najprawdopodobniej zasilą zbiory Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na podkarpackie.naszemiasto.pl Nasze Miasto