Na razie trwają intensywne prace budowlane. Wnętrze będzie w pewnym sensie odtworzeniem domu, w którym mieszkała rodzina Ulmów. Muzeum ma upamiętnić Polaków, którzy z narażeniem życia ratowali Żydów. Nazwiska ich znajdą się na ścianie obok muzeum, a na placu przed nim na podświetlanych tabliczkach znajdą się nazwiska ofiar, którzy zginęli z rąk nazistów i za pomoc Żydom zapłacili największą karę.
Iluminacja świetlna ma być wizytówką tej nowoczesnej placówki kulturalnej. Widać już zarys budynku, w którym mieścić się będą eksponaty i niemal gotowe są ciągi komunikacyjne. Prawie w całości zainstalowano również tabliczki z nazwiskami ratujących na jednej ze ścian budynku. Uzupełnieniem muzeum ma być „Sad pamięci”.
- To będzie piękne świadectwo naszego przywiązania do historii – mówi marszałek Władysław Ortyl. – Historia rodziny Ulmów to znakomity przykład dla młodzieży. Pokazuje jak wiele człowiek może zrobić dla drugiego człowieka. Cieszę się, że będzie to nowoczesna placówka. Liczę, że przyciągnie tłumy zwiedzających.
– Muzeum w Markowej będzie wspaniałym dziełem, bardzo potrzebnym do tego, aby we właściwy sposób mówić o naszej historii, a w szczególności o bohaterskich postawach Polaków. Mamy wielu anonimowych bohaterów, o których wiedza powinna być szeroko rozpropagowana – dodaje wicemarszałek Wojciech Buczak.
Wojciech Buczak nie chciał zdradzić szczegółów uroczystego otwarcia. Dodał jedynie, że zamiarem samorządu jest, aby była to uroczystość godna i podniosła o zasięgu nie tylko ogólnopolskim. Przypomnijmy, że kamień węgielny pod budowę muzeum poświęcił papież Franciszek.
Budowa muzeum rozpoczęła się w październiku 2013 r. Planowany koszt inwestycji to 8 460 000 zł. W muzeum zaprezentowane zostaną miedzy innymi zdjęcia wykonane osobiście przez Józefa Ulmę, przedstawiające Markową i jej mieszkańców w okresie przedwojennym i podczas II wojny światowej oraz przedmioty codziennego użytku związane z rodziną Ulmów i innymi Polakami ratującymi Żydów, jak też z społecznością żydowską. Będzie to nowoczesne muzeum oparte o wykorzystanie współczesnych technologii ekspozycyjnych, w tym narzędzi multimedialnych.
Rodzina Ulmów stała się symbolem martyrologii Polaków mordowanych za niesienie pomocy Żydom. W drugiej połowie 1942 roku Ulmowie przyjęli pod swój dach dwie żydowskie rodziny. Kryjówkę zdekonspirowano po donosie. 24 marca 1944 r. Niemcy zamordowali całą rodzinę: Józefa Ulmę, a także jego żonę Wiktorię, będącą w zaawansowanej ciąży oraz szóstkę dzieci, z których najstarsze miało 8 lat, a najmłodsze – półtora roku. Zginęło także ośmioro ukrywanych Żydów, w tym dwie kobiety i dziecko.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?