Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Boiska do mini piłki nożnej, tenisa i kosza czy pumptrack? Co powstanie pod Wiaduktem Śląskim w Rzeszowie?

Beata Terczyńska
Beata Terczyńska
Rada osiedla Króla Augusta pod Wiaduktem Śląskim widzi miejsce do mini piłki nożnej, koszykówki, tenisa. Radny Witold Walawender podpowiada pumptrack, miejsce do gry w boule i szachy.

Są pomysły na to, aby rekreacyjnie i sportowo zagospodarować pusty, nieciekawy dziś plac pod Wiaduktem Śląskim w Rzeszowie. W sąsiedztwie nowego parku kieszonkowego.

Adam Moczulski, przewodniczący Rady Osiedla Króla Stanisława Augusta przypomina, że na początku roku zorganizowane zostało spotkanie, aby ocenić możliwości budowy boiska do koszykówki 3x3, boiska ze sztuczną nawierzchnią trawiastą do mini piłki nożnej i futnetu oraz kortu do tenisa w tej lokalizacji. Byli na nim przedstawiciele miejskich wydziałów i jednostek. Mówi, że po oględzinach terenu wszyscy orzekli, że nie ma przeciwwskazań do budowy obiektów sportowych zaproponowanych przez Radę Osiedla.

- Tego oczekują mieszkańcy. Ten teren w centrum osiedla byłby kompleksowo zagospodarowany - podkreśla Adam Moczulski. - Rodzice mogliby odpoczywać w ogrodzie kieszonkowym a dzieci w tym czasie grać.

Boiska mogłyby być wykorzystywane także do treningów i przez uczniów SP nr 2 czy VIII LO. Przewodniczący przypomina jeszcze, że w Rzeszowskim Budżecie Obywatelskim na 2022 r. mieszkańcy oddali ponad 520 głosów za budową kortów tenisowych, których nie ma w tej dzielnicy. Zabrakło niewiele.

Inny pomysł na urządzenie placu mają Robert i Witold Walawendrowie, radni rzeszowscy. - To wyłącznie propozycja do rozważenia. Choć uważam, że nasz pomysł jest bardziej trafiony, bo boisk wokół jest wiele, nikogo nie zamierzam na siłę przekonywać - zastrzega Witold Walawender.

Złożyli interpelację do prezydenta z prośbą o zabezpieczenie pieniędzy w tegorocznym budżecie na modułowy pumptrack lub skatepark pod dachem. Byłoby to miejsce do jazdy na deskorolkach, wrotkach, rolkach, hulajnogach. Witold Walawender widzi tu też plac do gry w boule, szachy z dużymi figurami, elementy siłowni, ławki.

- Nie chcemy pumptracka, który jest skierowany do wąskiej grupy odbiorców - zaznacza Adam Moczulski. - Na sąsiednim osiedlu Baranówka został wybudowany taki tor za 250 tys. zł i będzie budowany kolejny za ponad 1 mln zł nad Wisłokiem. Natomiast zadaszonych boisk, jakie proponujemy, nie ma w mieście.

Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta mówi, że oba pomysły są bardzo ciekawe i, że nie zapadła jeszcze decyzja prezydenta, co byłoby tu najodpowiedniejsze. - Będą w tej sprawie trwały rozmowy. To i tak kwestia przyszłorocznego budżetu - dodaje.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Boiska do mini piłki nożnej, tenisa i kosza czy pumptrack? Co powstanie pod Wiaduktem Śląskim w Rzeszowie? - Nowiny

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto