- To było niewątpliwie jedno z najważniejszych wydarzeń dekady w Jasionce - czytamy na stronie facebookowej portu. - Do przylotu papieża przygotowywano się solidnie przez wiele miesięcy.
"12 listopada 1990 roku na lotnisku w Jasionce wylądował odpowiedzialny za organizację papieskich pielgrzymek ojciec Roberto Tucel wraz z przedstawicielami polskiego Episkopatu, nuncjuszem bp. Alojzym Orszulikiem i przedstawicielami służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo” – opisywano te chwile w książce „Skrzydła nad Wisłokiem” poświęconej naszemu lotnisku.
Samolot Tu-154 M z papieżem na pokładzie wylądował w Jasionce w niedzielę 2 czerwca 1991 r. punktualnie o godzinie 10.48.
- W drzwiach pojawia się okryty czerwoną peleryną Ojciec Święty, z uniesioną w powitaniu dłonią. U stóp schodów3 wita Dostojnego Gościa ks. Tadeusz Wyskiel z dwójką dzieci z biało-czerwonymi bukietami w dłoniach. Papież najpierw pochyla się do serdecznego pocałunku maluchów i dopiero potem następuje oficjalne powitanie - tak dziennikarz z Nowin opisywał dzień później te chwile. - Czarny „mercedes-trasco” w środku kolumny pojazdów odjeżdża z lotniska trasą przez Nową Wieś i Trzebownisko do Rzeszowa, gdzie Ojciec Święty odprawił Mszę św. na błoniach przy kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa, który wraz z utworzeniem diecezji rzeszowskiej niespełna rok później został katedrą nowej diecezji.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?