Jaślanki mecz w Przemyślu zaczęły fatalnie. Nie poradziły sobie z bardzo mocną zagrywką rywalek i pierwszego seta przegrały sromotnie. W II secie role się odwróciły. Tym razem zespół z Jasła dominował, a zagrywka była bardzo mocnym elementem gry teamu trenera Tomasza Janusza. Kontry przynosiły sporo punktów jasielskiej drużynie. Najbardziej zacięty był III set. UKS MOSiR prowadził różnicą 4-5 punktów i utrzymał ten dystans do końca. Natomiast w IV partii jaślanki nie radziły sobie z przyjęciem i zdobycie zaledwie 14 punktów mówi wszystko. W tie-breaku emocji nie brakowało. Drużyna jasielska zaczęła od mocnego uderzenia i prowadziła 7-0, ale dosyć szybko tak duża przewaga zaczęła topnieć (7-3, 8-5). W końcówce trwała walka punkt za punkt. Niewielką przewagę jaślanki zdołały utrzymać.
UKS MOSiR Jasło zakończył sezon na 5. miejscu w tabeli. Drużynie nie udało się awansować do turnieju finałowego z udziałem czterech najlepszych zespołów. W 14 meczach jaślanki zdobyły 20 punktów (sety 25-29). Wygrały 8 meczów, w tym 4 w tie-breaku Poniosły 6 porażek, w tym jedną walkowerem.
- Mogło być lepiej, bo ten zespół stać na dobrą grę, co udowodnił w meczach z drużynami ze ścisłej czołówki. Grając tak młodym zespołem było czasami ciężko. Zadowolony jestem, bo drużyna postawiła się faworytom. Ciekawe mecze, szczególnie w naszej hali, miały zawsze dreszczyk emocji. W sumie jestem zadowolony z tego co osiągnęliśmy w tym sezonie. Słowa uznania należą się także kierownikowi drużyny Marcinowi Wietesze, którego pomoc była bardzo duża
– powiedział Tomasz Janusz, trener UKS MOSiR Jasło.
Mecz z XII kolejki AZS UR Developres II Rzeszów – UKS MOSiR Jasło został zweryfikowany jako walkower 3-0 (25-0, 25-20, 25-0).
Ligę wygrał Paradiso Łańcut (41 pkt.) przed Lubczą Racławówka (32), AZS UR Developres II Rzeszów (27) i MKS V LO Developres Rzeszów (24). Te cztery drużyny zagrają w turnieju finałowym.
Mecz XIV kolejki (2 marca):
UKS 15 Przemyśl - UKS MOSiR Jasło 2-3 (25-15, 13-25, 21-25, 25-14, 11-15)
UKS MOSiR: Aleksandra Wolska, Izabela Szerląg, Agnieszka Górniak, Zuzanna Świder, Oliwia Pykosz, Daria Pykosz, Julia Wietecha (libero) oraz Paulina Śmietana, Aleksandra Sochacka; trener Tomasz Janusz.
W pozostałych meczach XIV kolejki: SST Mark-Bud Lubcza Racławówka - TSV Sanok 3-0 (25-18, 25-19, 25-23), AZS UR Developres II Rzeszów - TS Sanoczanka Sanok 3-0 (25-17, 26-24, 25-20), MKS Paradiso Łańcut - MKS V LO Developres Rzeszów 3-1 (25-17, 25-15, 25-27, 25-19).
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?