Zmiana terminu spotkania z Lase-R Riga

W czwartek 18 października zostanie rozegrane spotkanie Pucharu Challengu Cup pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów a łotewskim zespołem Lase-R Riga. Mecz, które pierwotnie miał odbyć się w weekend, został najpierw przesunięty na poniedziałek 22 października, z powodu turnieju tańca towarzyskiego, który odbędzie się w Hali Podpromie. Na jednodniowe opóźnienie spotkania nie wyraziła jednak zgody Europejska Federacja Siatkówki CEV.

Decyzja o zmianie terminu zapadła w piątek. Działacze Resovii interweniowali nawet u władz miasta, z prośbą o przesunięcie terminu tańca towarzyskiego, jednak bezowocnie. - Postanowiliśmy, że mecz rozegramy w poniedziałek, 22. W regulaminie CEV napisane jest, że spotkanie może być rozegrane z jednodniowym poślizgiem, jednak Federacja nie wyraziła zgody na przesunięcie „do przodu”, możemy to zrobic wcześniej, przed końcem weekendu, a nie dzień po weekendzie - wyjaśniał Wiesław Radomski.

Przesunięcie terminu komplikuje spotkanie organizacyjnie, klub z Rygi miał już bowiem wykupione bilety samolotowe na 22 października oraz zarezerwowane miejsce w hotelu. Zmiana terminu powoduje również, że spotkanie najprawdopodobniej nie będzie transmitowane w telewizji Polsat Sport, gdyż również w czwartek o godz. 18 swój mecz w Lidze Mistrzów rozgrywa Skra Bełchatów. Jeśli telewizja będzie realizować również transmisję z Rzeszowa, mecz zostanie przesunięty na godz. 20.

Trener Resovii Jan Such przyznaje, że jego zespół nie rozpoczął jeszcze przygotowań do pucharowego spotkania. - Nie rozpracowywaliśmy jeszcze rywala z Rygi, mamy dwie kasety z zapisem ich spotkań. Jest to na pewno zespół, którego nie można lekceważyć, tak jak nie można było lekceważyć zespołów Delecty Bydgoszcz czy Politechniki warszawskiej, które pokazały, że można dostać po nosie. - mówi rzeszowski szkoleniowec.

resoviassa.pl