23-letnia kobieta została postrzelona w piątek, przy ul. Siemiradzkiego w Rzeszowie z pistoletu. Kula przeszyła jej przedramię i brzuch, a następnie zatrzymała się w okolicach biodra. Tuż po zdarzeniu została przetransportowana w ciężkim stanie do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie, w którym przeszła kilkugodzinną operację. Następnie została wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej. W poniedziałek 23-latka przeszła planowaną reoperację jamy brzusznej. We wtorek zapytaliśmy, jakie są rokowania?
- Kobieta nadal przebywa na OIOM-ie. Stan po drugiej operacji jest stabilny. Należy zaznaczyć, że to jest stan dobry, taki modelowy do wyprowadzenia ze śpiączki farmakologicznej. Widać polepszenie stanu zdrowia – wyjaśnia Tomasz Warchoł, rzecznik prasowy Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. - Na dzień dzisiejszy jeszcze nie wiemy, kiedy pacjentka zostanie wyprowadzona ze śpiączki. Na pewno nie dzisiaj. To kwestia dwóch lub trzech najbliższych dni – dodaje.
W ciele pacjentki nadal znajduje się kula. Już po wybudzeniu będzie trzeba przeprowadzić kolejną operację, aby ją wyjąć.
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?