W pierwszej kwarcie przewagę mieli gospodarze, którzy dzięki świetnej grze Damian Cechniaka wygrali tę część 19:13. W drużynie z Opola dwoił się i troił Kareem Reid, jednak nie miał zbytniego wsparcia w kolegach z zespołu.
Kiedy na początku drugiej kwarty AZS doszedł rywali na trzy punkty, kibice zaczęli mieć nadzieję na korzystny rezultat. Poloniści wrzucili wtedy trzeci biegi i odjechali opolanom już na 15 punktów. Koszykarze Politechniki Opolskiej nie zrazili się tym jednak i w końcówce odrobili połowę straty. Do przerwy Polonia prowadziła 43:36, jednak przebieg drugiej części meczu zapowiadał emocje do końca.
W trzeciej kwarcie opolanie zdobyli 8 punktów z rzędu, wychodząc na prowadzenie po raz pierwszy w tym meczu. Kiedy gracze Weegree AZS wygrywali już 48:45, przytrafił im się zastój. Polonia zdobyła w tym czasie 12 punktów z rzędu. W tej części meczu warszawiacy zwyciężyli 22:21.
W ostatniej kwarcie meczu gospodarze utrzymywali pod kontrolą wynik rywalizacji. Zwyciężyli w niej 18:14.
Porażka w Warszawie to druga przegrana z rzędu opolskich koszykarzy. Szansa na przełamanie już niedługo. W następnej kolejce do Opola przyjadą Niedźwiadki Chemart Przemyśl. Spotkanie rozegrane zostanie w środę (15.11) o godzinie 20.00.
Polonia Warszawa - Weegree AZS Politechniki Opolskiej 83:71 (19:13, 24:23, 22:21, 18:14)
Weegree AZS:Jodłowski 13, Reid 12, Białachowski 10, Kaczmarzyk 10, Lis 10, Rutkowski 8, Kobel 6, Wójcicki 2, Kubiak, Rak, Salkiewicz
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?