Poziom wody w rzece Warcie w okolicy Międzychodu wysoki, ale zagrożenia powodziowego nie ma

Od kilku tygodni można było zaobserwować wzrastający poziom wody w rzece Warcie w okolicach Międzychodu. Pod wodą znalazła się część infrastruktury Starego Portu. Woda rozlała się także po łąkach zalewowych w okolicy mostu nad zalewem rzeki Warty pod Międzychodem. Teraz poziom wody już się stabilizuje, a nawet zaczyna opadać. We wtorek 23 stycznia wodowskaz przy międzychodzkim moście wskazywał na 262 centymetry.

Taki poziom wody określany jest przez fachowców jako strefa stanów wysokich. Warto wspomnieć, że dla Międzychodu stan ostrzegawczy wynosi 380 centymetrów. Stan alarmowy to z kolei 430 centymetrów. Póki co więc powodów do obaw nie ma.

Ostatni raz poziom w wody w rzece osiągnął stan alarmowy ponad dekadę temu. W 2011 roku woda była wówczas na poziomie 5,5 metra i cały region zmagał się powodzią. 15 centymetrów do stanu ostrzegawczego brakowało natomiast w 2018 roku, kiedy budowano nowy most przez rzekę Wartę. Wysoki poziom wody utrudniał wówczas pracę budowlańcom.

Jeśli spojrzeć na rzekę Wartę, to w zasadzie na całej jej długości – poza Kostrzynem nad Odrą – nie są przekroczone stany ostrzegawcze. Poziom wody jest określany jako strefa stanów wysokich lub średnich.

W Kole we wtorkowe południe 23 stycznia było 308 cm (stan ostrzegawczy dla Koła to 340 cm). W Poznaniu było 301 cm (stan ostrzegawczy wynosi 400 cm), we Wronkach 305 cm (stan ostrzegawczy wynosi 380 cm), w Skwierzynie 321 cm (stan ostrzegawczy 380 cm), w Santoku 385 cm (stan ostrzegawczy 420 cm), w Gorzowie Wielkopolskim 355 cm (stan ostrzegawczy 390 cm), a w Kostrzynie nad Odrą 374 cm (stan ostrzegawczy 360 cm).