Mamed Chalidow już po operacji. "Powinien wrócić na ring pod koniec 2015 roku" / Źródło: Press Focus/x-news
- Możliwość walki na galach KSW to dla mnie ogromne wyróżnienie i powód do dumy - mówi Szymon Bajor. - To największa i najbardziej znana polska organizacja zajmująca się MMA. Liczy się nie tylko u nas w kraju, ale i w Europie.
Na galach KSW walczyli niemal wszyscy liczący się w Polsce zawodnicy MMA, m.in. Mariusz Pudzianowski, Mamed Chalidow, Karol Bedorf, Paweł Nastula czy Michał Materla. Zarówno dla Bajora jak i Włodarka będzie to drugi występ na galach tej organizacji. Obaj w październiku wystąpili na KSW 28 i obaj zgodnie już w pierwszej rundzie zwyciężyli. Rzeszowianin w półtorej minuty uporał się z Kamilem Walusiem, a Włodarkowi wystarczyło 27 sekund na znokautowanie Michała Andryszaka.
- Włodarek walczy rzadko i bardzo szybko kończy swoje pojedynki, więc tak naprawdę trudno przygotować się do walki z nim. Po jego ostatnim starciu nic się nie dowiedziałem - mówi zawodnik Spartakusa Rzeszów. - Przygotowałem się zatem na wszystko. MMA to wszechstronny sport łączący wiele stylów walki. Nie możemy się skupić na jednym, bo przegramy.
Włodarek będzie miał za sobą poznańską publiczność, Bajor jedynie kilka osób. - Moi koledzy, którzy wybierają się na galę, pewnie nie przekrzyczą kibiców Michała. Doping pomaga, ale walkę trzeba wygrać samemu - kończy Szymon.
W walce wieczoru KSW 30 wystąpią Borys Mańkowski i Michaił Tsarjew. Wystąpią też m.in. Rafał Moks i Karolina Kowalkiewicz. Sobotnią galę w Poznaniu pokaże telewizja Polsat na otwartym kanale. Początek o godz. 20.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
