W rywalizacji teamów (33 zespoły) triumfowała drużyna Zawada, która miała w składzie m.in. Jacka Kalitę i Michała Nowosadzkiego, aktualnych mistrzów świata w drużynie i wicemistrzów świata w parach.
W Stali i Resovii sekcji brydżowych już nie ma, ale byli zawodnicy tych klubów na czas mistrzostw zwarli szyki.
- Ja zaczynałem w Resovii, potem była Stal - wyjaśnia Marek Pietraszek, wiceprezes wojewódzkiego związku brydżowego. - Jacek Znamirowski grał w Resovii, a Andrzej Knap i Andrzej Wasik w Stali. Wtedy były to drugoligowe kluby.
Co ciekawe, dwaj ostatni wymienieni mieszkają na stałe w Madrycie.
- Są zawodowcami, żyją z brydża i szykują się właśnie do mistrzostw świata, które odbędą się we Wrocławiu - informuje Pietraszek, na co dzień gracz Elektromontażu Rzeszów (pierwsza liga).
Podczas mityngu odbyło się też Grand Prix Polski Par o Puchar Prezydenta Rzeszowa, w którym drugie miejsce wywalczyli Renata Wajdowicz i Andrzej Hycnar (Skobud Tarnobrzeg), a dziewiąte Znamirowski i Pietraszek (Elektromontaż).
W Turnieju Par o Puchar Senatora prof. Aleksandra Bobko piąta lokata przypadła Stanisławowi Drobotowi i Robertowi Przybyle (Dropol-Hotel Polski Rzeszów, Rewers Rzeszów).
- Rok temu nasza impreza zyskała bardzo pozytywne oceny w kraju i myślę, że teraz będzie podobnie - skomentował Pietraszek.
Zobacz też: Koty uczą się grać w karty
źródło: STORYFUL
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?