Na Podkarpaciu działa już kilka drużyn, w tym rzeszowski zespół Rockets, założony we wrześniu ubiegłego roku. Klub został zbudowany w oparciu o doświadczonych graczy, którzy występowali w najwyższych klasach rozgrywkowych. Większość składu drużyny to byli zawodnicy „Ravens” pierwszego zespołu na Podkarpaciu.
Założycielami „Rakiet” byli Michał Tittinger, Tomasz Tittinger, Daniel Krawiec, Dawid Rydel oraz Jakub Chlebica, którzy postanowili stworzyć zespół, stanowiący zupełnie nową jakość. Jak sami przekonują - futbol uzależnia i jeśli ktoś przynajmniej raz spróbuje, nie będzie już chciał z tej pasji zrezygnować.
Kadra "Rakiet" od jesieni ubiegłego roku była sukcesywnie wzmacniana nowymi zawodnikami i obecnie składa się z niemal 40 osób. Dotychczas przeprowadzone zostały dwie selekcje nowych zawodników. Rzeszowscy piłkarze to w większości osoby pracujące i uczące się, żaden z nich nie zajmuje się futbolem amerykańskim zawodowo.
Wkrótce wszystko może się jednak zmienić, bo ulubiony sport Amerykanów, za sprawą sukcesu Babatunde Aiyegbusi, stał się obecnie bardzo „trendy” także nad Wisłą. Niewykluczone zatem, że NFL zainteresuje się kolejnymi naszymi rodakami.
Pierwszym polskim zawodnikiem w NFL był urodzony w Rzeszowie Ryszard Szaro, który niedawno zmarł. Rich - jak nazywali go kibice, był zawodnikiem New Orleans Saints oraz New York Jets. Teraz w jego ślady idzie Babatunde Aiyegbusi, urodzony w Oleśnicy syn Polki i Nigeryjczyka. Tym razem jednak wzbudza to znacznie większe emocje, bo Aiyegbusi wywodzi się z naszej rodzimej ligi.
- Futbol amerykański jest niezwykle widowiskowy i dynamiczny, najważniejszą rolę w nim odgrywa strategia, a mecze gwarantują świetną zabawę całej rodzinie. Aby przybliżyć polskim kibicom zasady i pokazać piękno tej dyscypliny drużyna Rockets wkrótce rozegra cykl meczów pokazowych - zapowiadają sportowcy.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?