- Cieszę się bardzo, bo wygraliśmy mecz. Bałem się go, bo to przeciwnik, który stracił do tej pory tylko pięć bramek. Dwie wprawdzie tylko strzelił, ale miał pięć punktów. Jeden mecz tylko przegrali, więc obawy były uzasadnione, bo przecież nie mieliśmy pełnej jedenastki. Nie mieliśmy pięciu zawodników, którzy dotychczas grali w pierwszej drużynie. Także to nie jest tak, bo nie mieliśmy Grybosia... - powiedział po meczu trener Stali, Czesław Palik.
Bramki:
- Kiema (50),
- Udoudo (76),
- Duda (90+2, z karnego).
Stal: Wróbel, Krzysztof Hus, Duda, Majda (83. Grad), Chałas, Tomasik, Sikorski, Kiema, Krauze (78. Mateusz Jędryas), Reiman (80. Kloc), Udoudo.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?