Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie będzie taryfy ulgowej dla kierowców źle parkujących samochody w Rzeszowie

Bartosz Gubernat
123rf.com
Kierowco! Nie parkuj na trawniku, bo zapłacisz wysoki mandat za złe parkowanie. Straż miejska i policja zapowiadają, że w tym roku nie będzie taryfy ulgowej dla kierowców parkujących auta na trawnikach, chodnikach i drogach dla rowerów.

W zależności od sytuacji , za nieprawidłowy postój można zapłacić do 250 zł mandatu. Mandat za parkowanie samochodu na trawniku to od 50 do 250 zł. Holowanie kosztuje 440 zł. Postój na zakazie to 100 zł i 1 punkt karny.

W Rzeszowie zarejestrowanych jest prawie 100 tysięcy samochodów

Szacuje się, że codziennie na miejskie drogi wyjeżdża połowa z nich. Ok. 20 tysięcy kierowców przyjeżdża do miasta z podrzeszowskich miejscowości. Efekt? Między godz. 7 a 16 w centrum bardzo trudno o wolne bezpłatne miejsce. Dlatego część kierowców korzysta z parkingów płatnych, które działają m.in. przy ul. Moniuszki, Zygmuntowskiej i Słowackiego.

W weekend bezpłatny, ale pusty

Największy, na 185 samochodów, otworzyli pod nowymi ogrodami także ojcowie bernardyni. Postój kosztuje w dni powszednie 2 zł za godzinę, a w weekendy jest bezpłatny. Mimo to świeci pustkami, podczas gdy wokół Galerii Rzeszów całymi dniami samochody stoją na trawnikach, chodnikach i ścieżkach rowerowych.

- Nie rozumiem kierowców. Galerie mają wielkie parkingi, wokół nich w odległości kilku minut pieszo także można postawić auto, a mimo to ktoś wjeżdża na trawę. Spod wiaduktu Śląskiego, gdzie obowiązuje zakaz parkowania, do Galerii Rzeszów jest dalej niż spod ogrodów ojców bernardynów - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Urzędnicy tłumaczą, że na wiosnę muszą naprawiać przez takich ludzi zieleńce, które są zajeżdżone przez auta. - To spore koszty, a pieniędzy tym bardziej szkoda, że można by je przeznaczyć np. na ukwiecenie kolejnych ulic. Dlatego będziemy walczyć z brakiem kultury na drodze - zapowiada Maciej Chłodnicki.

Bez taryfy ulgowej

Ponieważ apele do kierowców nie pomagają, urzędnicy i szefowie rad osiedlowych poprosili o pomoc policję i straż miejską. Janusz Trzeciak, szef miejskiej drogówki, ostrzega, że wobec piratów drogowych nie będzie taryfy ulgowej. - Co weekend tylko z okolic Galerii Rzeszów wzywamy na komendę po kilkadziesiąt osób. Problem w tym, że nie jesteśmy w stanie stać tam przez 24 godziny na dobę. Kiedy tylko patrol odjeżdża, kolejne auta stają na trawie. Dlatego o wsparcie poprosiłem już policjantów prewencji ze Śródmieścia i Nowego Miasta. Mają także "mandatować' w okolicach galerii oraz Millenium Hall - mówi Trzeciak.
Holowanie samochodów i częstsze interwencje zapowiadają strażnicy miejscy.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto