Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec projektu Res-Vita w Rzeszowie? Inwestor musi oddać działki

#Bartosz Gubernat
Krzysztof Kapica
Decyzją Sądu Okręgowego w Rzeszowie spółka Res-Vita musi zwrócić miastu działki w rejonie stadionu CWKS Resovii, Wyrok nie jest jednak prawomocny.

Decyzja w głośnej sprawie zapadła we wtorek. Na prośbę miasta Sąd Okręgowy w Rzeszowie rozpatrywał wniosek o rozwiązanie umowy wieczystego użytkowania gruntów leżących między stadionem CWKS Resovii, ul. Wyspiańskiego i al. Witosa. Rzeszów przekazał tereny Resovii, a ta wniosła je jako udział do spółki, która miała zbudować tu centrum handlowo-rozrywkowe.

- Podpisując akt notarialny zobowiązaliśmy inwestora w kwietniu 2013 roku do rozpoczęcia budowy w ciągu 2 lat. Zgodnie z ustaleniami obiekty miały być gotowe najpóźniej po upływie 5 lat od zawarcia porozumienia. Niestety, z tego zapisu klub się nie wywiązał, a ponieważ nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie Res-Vita mogła powstać, wystąpiliśmy do sądu z wnioskiem o rozwiązanie umowy wieczystego użytkowania gruntów - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Sąd przychylił się do wniosku miasta, ale to nie znaczy, że sprawa jest zamknięta. Inwestorowi przysługuje od tej decyzji odwołanie.

- I zapewne z tego skorzysta. Na opóźnienie rozpoczęcia prac wpłynęło wiele czynników, natomiast termin zakończenia robót nie został przekroczony. Ten wyrok to dla spółki olbrzymie straty finansowe, więc byłbym zdziwiony, gdyby odwołania nie złożył - mówi Aleksander Bentkowski, prezes CWKS Resovii.

Jeśli wyrok się uprawomocni, miasto zapowiada, że poszuka nowego inwestora na to miejsce. Zabudowa terenu będzie jednak możliwa wyłącznie w oparciu o zapisy miejscowego planu zagospodarowania terenu dla tej okolicy.


Zobacz też: Remont basenów ROSiR w Rzeszowie

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto