Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fitness for Life - nowy klub w Rzeszowie

Teraz Rzeszów
Teraz Rzeszów
Moda na ruch zagościła w Rzeszowie na dobre. W ostatnim roku przybyło nam aż 4 kluby fitness. Ten najnowszy ma nawet sauny z aromaterapią i jacuzzi.

Fitness for Life jest najnowszy, ale najbardziej luksusowy. Na powierzchni 2,5 tys. m kw. znajduje się wszystko, czego potrzebują fani zdrowego trybu życia i pięknej sylwetki. Oprócz części cardio z bieżniami i orbitrekami, przy których zainstalowano telewizory, znajdziemy strefę maszyn siłowych, wolnych ciężarów, osobną salę do treningu sam na sam z trenerem i studio do zajęć mental&body, czyli np. yogi i pilatesu.
- Panie docenią również trzy, bardzo przestronne sale fitness. Wśród naszych propozycji mamy zajęcia typowo taneczne, jak modern i funky jazz oraz te specjalistyczne, np. force attack, będące połączeniem fitness'u i kickboxingu – opisuje Marcin Kozdraś, menedżer lokalu.
Sauna fińska i parowa
W drugiej części klubu zaplanowano salę do indoor cyclingu, zajęć typu combat z ringiem bokserskim i workami treningowymi oraz trzecią, ponad 230-metrową salę fitness z podwieszonymi u sufitu taśmami TRX. Pozwalają one wzmacniać i ujędrniać wszystkie grupy mięśniowe, przy wykorzystaniu ciężaru własnego ciała. Właściciele pomyśleli też o podziemnym parkingu do dyspozycji klientów, specjalnym pomieszczeniu dla dzieci, które na czas treningu można zostawić pod okiem opiekunek. Za dodatkową opłatą można też skorzystać ze strefy relaksu, czyli saun fińskich i z aromaterapią. Do tego jacuzzi, osobny pokój relaksu i łazienki, które zostały urządzone zupełnie jak te domowe.
- Postawiliśmy na komfort, bo nie chcieliśmy, żeby było to miejsce, do którego przychodzi się na siłę. Można u nas nie tylko poćwiczyć, ale także zawrzeć nowe znajomości i porozmawiać ze znajomymi przy barze - dodaje menedżer.
Trening na wynos
Najmłodszy klub fitness nie zamierza poprzestawać tylko na komfortowym wnętrzu, ale szuka nowych sposobów na zachęcenie nas do aktywnego spędzania wolnego czasu. Wśród nich jest. np. active break, czyli trening podczas przerwy na lunch. - Trwa tylko pół godziny, ale jest bardzo intensywny, dzięki czemu ćwiczyć mogą również ci zapracowani - wyjaśnia Kozdraś.
Kolejna nietypowa propozycja to trening na wynos. Jeden telefon i instruktor przyjedzie rozruszać nas podczas dłuższej przerwy w pracy. W zależności od lokalizacji firmy i warunków, taki trening może odbyć się w parku, na placu zabaw lub w kąciku socjalnym.
- Śledzimy nowości w branży fitness i chcemy ciągle zaskakiwać czymś naszych klubowiczów. Czas spędzony u nas ma być nie tylko inwestycją w siebie, ale uzależniającą przyjemnością - uśmiecha się menedżer Fitness for life.
Anna Janik
***
Na początek rozgrzewka
Każdy trening powinniśmy zacząć od 15-minutowej rozgrzewki na bieżni lub orbitreku. Tempo sprawdzamy kontrolując pracę płuc. Jeśli podczas jednego wydechu potrafimy powiedzieć 3-4 słowa, biegniemy z odpowiednią prędkością. Rozgrzewkę kończymy rozciąganiem mięśni, które przygotowuje je do wzmożonego wysiłku i zapobiega kontuzjom. Najprostsze ćwiczenia strechingowe to przyciągnięcie stopy do pośladków i unoszenie klatki piersiowej w leżeniu przodem.
***
Jak efektywnie ćwiczyć radzi Marcin Kozdraś, trener i menedżer klubu Fitness for Life
Tygodniowy plan treningowy dla pań, które chcą zgubić zbędne kilogramy i ujędrnić ciało, powinien uwzględniać zarówno wysiłek siłowy (ćwiczenia z obciążeniem), jak i aerobowy, spalający nadmiar tkanki tłuszczowej, poprawiający krążenie i powodujący lepsze dotlenienie mięśni.
W treningu siłowym wykorzystujemy obciążenia, trzymając się zasady: mały ciężar i duża liczba powtórzeń. Takie ćwiczenia powodują błyskawiczne spalanie tkanki tłuszczowej. Żeby zobaczy efekty koniecznie trzeba trenować regularnie, czyli co dwa dni, dając organizmowi 24 godziny na regenerację.
Trening aerobowy to np. 45-minutowy bieg w umiarkowanym tempie, jazda na rolkach, rowerze lub pływanie. Ważne, żeby przez cały czas utrzymywać 60 proc. tętna maksymalnego (obliczamy je odejmując od 220 swój wiek).
Najlepiej trzymać się schematu: poniedziałek, środa, piątek - zajęcia siłowe, wtorek, czwartek, sobota - wysiłek aerobowy.
***Przykładowe ćwiczenia wybranych grup mięśniowych
Obciążenia dobieramy indywidualnie tak, żeby być w stanie wykonać wszystkie serie i powtórzenia. Minimum to 2 kg. Zasada jest jedna: jeśli zdecydujemy się już na konkretne obciążenie, nie schodzimy poniżej tego wybranego ani przy kolejnej serii ani treningu. Lepszym wyjściem jest zwiększenie ciężaru, a zmniejszenie powtórzeń. Początkujący wykonują 3 serie po 8 powtórzeń. Po każdej serii odpoczywamy nie dłużej niż 30 sekund.
Biceps
Pozycja wyjściowa: Plecy proste, ręce proste uniesione na wysokości barków, dłonie zwrócone do góry trzymają hantle, nadgarstki są przedłużeniem przedramienia.
Ćwiczenie: Zginamy ręce z hantlami starając się nie zginać nadgarstków i nie przyciągać hantli do ramion. Jeśli w ćwiczenie chcemy włączyć uda, możemy zrobić wypady w przód.
Ramiona i barki
Pozycja wyjściowa: Plecy proste, łopatki ściągnięte, łokcie lekko ugięte, hantle złączone krótką stroną.
Ćwiczenie: unosimy ręce do wysokości brody, pilnując, aby plecy były cały czas proste, a kolana lekko ugięte.
Triceps
Pozycja wyjściowa: Plecy proste, głowa jest przedłużeniem kręgosłupa, łokieć blisko tułowia, ręka zgięta w łokciu do kąta prostego.
Ćwiczenie: Prostujemy rękę w tył i wracamy do pozycji wyjściowej, starając się nie ruszać łokciami.
Uda
Pozycja wyjściowa: Stajemy w dużym wykroku, plecy proste, ręce opuszczone wzdłuż tułowia, hantle w dłoniach, patrzymy przed siebie
Ćwiczenie: zginamy nogę z przodu w kolanie i schodzimy w dół do momentu, gdy udo jest równolegle do podłogi (kolano nie może wyprzedzać kostki). Wracamy do pozycji wyjściowej.
Pośladki
Pozycja wyjściowa: Klęk podparty, nogi ustawiamy na szerokość bioder, podpieramy się na przedramionach (łokcie znajdują się pod barkami), głowa jest przedłużeniem kręgosłupa, patrzymy w ziemię. Umieszczamy piłkę między udem, a piętą jednej nogi (lub zginamy nogę do kąta prostego), pięta jest wypchnięta.
Ćwiczenie: Unosimy zgiętą nogę w górę spinając pośladek (pięta celuje w sufit, plecy są proste) i wracamy do pozycji wyjściowej.
Mięśnie proste brzucha
Pozycja wyjściowa: Leżymy na plecach, nogi zgięte pod kątem prostym i oparte na piłce (lub stopy rozstawione na szerokość bioder, oparte na podłodze), dolny odcinek kręgosłupa mocno przylega do maty, ręce za głową, łokcie szeroko, broda daleko od mostka, uniesiona do sufitu.
Ćwiczenie: Spinamy mięśnie brzucha i unosimy głowę i ramiona z maty. Pilnujemy, aby pracowały tylko mięśnie brzucha, szyja jest jak najbardziej rozluźniona przez cały czas wykonywania ćwiczenia. Unosząc się (spinając mięśnie) wykonujemy wydech, wracając do pozycji wyjściowej - wdech.
Mięśnie skośne brzucha
Pozycja wyjściowa: Leżymy tak, jak w poprzednim ćwiczeniu, dłonie złączone, ręce proste w łokciach.
Ćwiczenie: Unosimy głowę i ramiona z maty skręcając się raz do prawej raz do lewej strony (sięgamy dłońmi za kolano) broda cały czas uniesiona do sufitu. Pracują tylko mięśnie brzucha, a nie szyja.
Dół brzucha
Pozycja wyjściowa: Siadamy na podłodze, plecy proste, brzuch mocno napięty, odchylamy się lekko do tyłu. Broda daleko od mostka.
Ćwiczenie: Zginamy na zmianę prawą i lewą nogę w kolanie i unosimy do klatki piersiowej

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fitness for Life - nowy klub w Rzeszowie - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto