Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Barbara Grzesik założyła firmę w AIP w Rzeszowie i sama sobie jest szefem

Małgorzata Motor
Archiwum prywatne
W prowadzeniu firmy Barbarze Grzesik pomagają eksperci z Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości w Rzeszowie, w których założyła swój biznes.

Z roku na rok w AIP w Rzeszowie przybywa młodych przedsiębiorców, którzy pod fachowym okiem stawiają pierwsze kroki w biznesie. Wśród nich jest m.in. Barbara Grzesik. - Zdecydowałam się na współpracę z inkubatorem, bo daje mi ona po prostu ogromne możliwości rozwoju. Mogę liczyć na pomoc w sprawach związanych z księgowością i obowiązującymi przepisami. Poza tym młodzi przedsiębiorcy, którzy prowadzą tutaj firmy, wyzwalają pozytywną energię i jeszcze bardziej motywują do działania. Co istotne, koszty prowadzenia działalności są w AIP stosunkowo niskie. Więcej pieniędzy mogę więc przeznaczać na rozwój firmy i realizowanie nowych pomysłów - tłumaczy Barbara.

Postawiła na biznes, który zrodził się, gdy pracowała jako au pair - międzynarodowa niania.
- Poznałam wtedy wielu fantastycznych przedsiębiorców, którzy zmotywowali mnie do tego, żeby spróbować własnych sił w biznesie. Podstawą jednak sukcesu jest dobry pomysł. Wiedziałam, że mój startup musi być kreatywny i dawać możliwość wyrażania emocji. Stwierdziłam, że sklep internetowy z prezentami - z kubkami z nadrukami, które każdy klient będzie mógł sam zaprojektować dla bliskich, będzie strzałem w dziesiątkę - mówi właścicielka Fabryki Ekspresji.

Początki wcale nie były takie łatwe. - Pamiętam czas, kiedy czekałam na klientów. Po miesiącach pozycjonowania strony internetowej mojego sklepu klienci już mnie znajdują, dzwonią, piszą. W biznesie po prostu trzeba być cierpliwym i wytrwałym - przekonuje Barbara Grzesik.

Ważne też, żeby firma różniła się od innych działających w podobnej branży. - Jako jedyna firma zajmująca się nadrukami na ceramice oferuję więc dodatkowe usługi, takie jak: wypełnienie kubka słodyczami, ozdobne opakowanie i ręcznie wykonany bilecik z dedykacją. Usługi te cieszą się naprawdę dużym zainteresowaniem - przekonuje.

Ma też sporo pomysłów na rozkręcenie swojej firmy. - Zdradzę jednak tylko jeden. Od dłuższego czasu szukam osób, które szyją, robią na drutach, malują na drewnie. Cudownie byłoby dać klientom możliwość projektowania nie tylko kubków, ale też innych przedmiotów, jak na przykład szalików, szkatułek czy luster - snuje plany Barbara.

Podobnych młodych osób, które próbują swoich sił w biznesie, w AIP w Rzeszowie jest coraz więcej.
- Większość osób, które do nas przychodzą, stawia na szeroko rozumiane przedsięwzięcia internetowe, ale nie wszyscy. W Inkubatorze działają również firmy, które możemy nazwać tradycyjnymi biznesami, świadczącymi usługi z zakresu np. szkoleń, edukacji, kolportażu ulotek, projektowania ubrań, produkcji kosmetyków czy usług spawalniczych i wiele innych. Kreatywność i pomysłowość młodych osób jest nieograniczona, tym samym próbują swoich sił w różnych branżach - tłumaczy Magdalena Ciećkiewicz z AIP w Rzeszowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto