Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arek Turoń z rowery.rzeszow.pl nie daje się chorobie. Czeka na mejle i SMS-y

BB
Arek Turoń to znany miłośnik kolarstwa w Rzeszowie
Arek Turoń to znany miłośnik kolarstwa w Rzeszowie Fot. rowery.rzeszow.pl
Rowery to jego pasja i tą pasją zaraża innych. Arkadiusz Turoń z Rzeszowa, pomimo nieuleczalnej choroby, którą ostatnio opisał w specjalnym oświadczeniu „Rowery vs. SLA”, realizuje się społecznie i organizuje m.in. wycieczki rowerowe i krajoznawcze.

Arkadiusz Turoń to 40-latek z Rzeszowa, znany przede wszystkim w środowisku miłośników kolarstwa. Jest sekretarzem Stowarzyszenia Rowery.Rzeszow.pl. Organizuje wycieczki rowerowe, krajoznawcze. Na portalu społecznościowym Facebook prowadzi grupę „Niedziela na rowerze”, której celem jest zachęcanie do aktywnego spędzania wolnego czasu. Jest współzałożycielem ruchu „Obywatelski Rzeszów” i organizatorem Rzeszowskiej Masy Krytycznej, która ma za zadanie uwrażliwiać kierowców na rowerzystów, jak również przypomnieć władzom o konieczności budowy infrastruktury rowerowej (drogi rowerowe, stojaki i inne udogodnienia dla rowerzystów) oraz promować rower jako przyjazny środowisku, zdrowy i szybki środek transportu miejskiego. Zamierza monitorować także rozwój infrastruktury drogowej i kolejowej pod kątem, jak pisze, „przyjazności dla niechronionych uczestników ruchu drogowego”. Oprócz tego działa w Podkarpackim Stowarzyszeniu Miłośników Komunikacji, gdzie obecnie realizowany jest projekt Izby Pamięci. Ma być to miejsce pamiątek po transporcie publicznym na Podkarpaciu.

Ponad dwa lata temu pan Arkadiusz miał wypadek na rowerze. Wtedy zaczęły się jego problemy ze zdrowiem, a konkretnie wada wymowy. W styczniu dowiedział się, że cierpi na stwardnienie zanikowe boczne (SLA). To choroba nieuleczalna i postępująca. Nie istnieje na nią lekarstwo, obecna medycyna pozwala jedynie spowolnić jej rozwój. U Arkadiusza Turonia objawiła się problemami z mową. Jak napisał, zdarzało się, że osoby spoza ścisłego grona jego bliskich różnie reagowały na jego zachowanie, postanowił więc zakomunikować o swojej chorobie i na stronie rowery.rzeszow.pl wydał oświadczenie zatytułowane „Rowery vs. SLA”.

„W związku z tym że pomimo nieuleczalnej choroby dalej realizuję się społecznie i chcę zmieniać świat na lepsze, wszyscy, którzy chcą się ze mną skontaktować, czy to w sprawach rowerowych, czy innych, proszę o kontakt mejlowy, a w pilnych przypadkach SMS-owy. Obecnie to jedyne kanały komunikacji ze mną” - czytamy. Rzeszowski kolarz podkreśla, że dopóki będzie mógł, będzie prowadzić aktywny tryb życia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Arek Turoń z rowery.rzeszow.pl nie daje się chorobie. Czeka na mejle i SMS-y - Rzeszów Nasze Miasto

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto